Ludzie pragną czasami się rozstawać, żeby móc tęsknić, czekać i cieszyć się z powrotem.
Również zwolnione od podatków są wszelkiego
rodzaju zobowiązania lub ubezpieczenia wydane przez
Fundusz, włącznie z odsetkami lub dywidendami.
Historia zanotowała, że gdy wielkie cywilizacje
popadały w ruinę aby nigdy więcej się nie podnieść,
dobra owych cywilizacji znajdowały się w rękach
nielicznej grupy.
John Adams tak pisał do Thomasa Jeffersona:
„Wszelkie dylematy, zamieszania i braki w Ameryce
wynikają nie z defektów konstytucji czy konfederacji,
nie z pragnienia honoru czy cnoty, ale z przyziemnej
NIEZNAJOMOŚCI natury pieniądza, kredytu i
obiegu”.
W odpowiedzi Jefferson powiedział: „…I szczerze
wierzę, podobnie jak Pan, że przedsięwzięcia
bankowe są bardziej niebezpieczne niż armie, i że
zasada wydawania pieniędzy, które mają zostać
wypłacone późniejszym pokoleniom, pod nazwą
funduszy jest jedynie oszukiwaniem przyszłych
pokoleń na wielką skalę”.
Meyer Amschel Rothschild powiedział: „Pozwólcie
mi puszczać w obieg i kontrolować pieniądze
należące do narodu, a ja nie będę dbał o tych,
którzy stanowią prawo”.
Złoto z Fort Knox nie należy do narodu
amerykańskieog, ale do Rezerw Federalnych,
prywatnej grupy. Nazwiska tych, których własnością
jest zawartość skarbca, nigdy nie zostały ujawnione.
Pieniądze, o czym nie wolno zapominać, biorą swą
wartość z obecności w kraju odpowiedniego zaplecza
towarów i usług. Pieniądze nie biorą się z wartości z
faktu, że najpierw zostały wytworzone jako dług
obciążony procentem czy jakikolwiek inny dług.
Według Gibbona schyłek i upadek Imperium
Rzymskiego były spowodowane inflacją, uległością
społeczeństwa i raptownym przemieszczaniem się
ludności ze wsi do miast. Te wszystkie przyczyny
obecnie są w naszym społeczeństwie dziś, u progu
1984 roku. (Jestem zobowiązana Abundance, Centrum
Kredytu Społecznego, Montagu Chambers,
Mexborough i South Yorks za dane dotyczące
pożyczek rządowych.)
Jeśli chodzi o ucieczkę ze wsi do miast, wielu uważa,
że jest to zjawisko naturalne. Ale tak nie jest. W 1900
r. 11% mieszkańców USA mieszkało w miastach, a
89% na wsi. Do 1970 roku w ciągu dwóch pokoleń,
proporcje te zmieniły się radykalnie. 11% ludzi
mieszkało na wsi, a 89% w miastach. Do tej pory, tj.
Początku lat 80-tych, ponad 90% ludzi mieszka w
miastach. Była to świadoma polityka pozbywania się
ludzi ze wsi, jedynego miejsca na ziemi, w którym
cieszyli się największym zakresem wolności. W
mieście, gdy rząd czy dyktatura kontroluje zarówno
dostawy wody, jak i elektryczności, mało czasu upływa
zanim mieszkańcy zmuszeni są do uległości gdy dla
jakiś przyczyn odcina się ich dopływ. W tygodniku
katolickim The Wanderer kilka lat temu zamieszczono
pełny opis planu ustalonego przez komunistów, którzy
mieli przejąć władzę nad Stanami Zjednoczonymi w
ten sposób, że odpowiedni ludzie odetną wodę i prąd w
tym samym momencie w każdym mieście w kraju.
W swej książce pt. „Technological Terrorism
(Technologiczny Terroryzm), wydanej ostatnio,
profesor R.C. Clark ostrzega, że „komputery mogą
być na podsłuchu tak samo jak telefony” i że „jeśli
przyjmie się za ogólną zasadę to, iż słabość narodu
lub obszaru miejskiego jest mniej więcej
proporcjonalna do centralizacji w nim, wtedy
możliwość zniszczeń w tym obszarze (przez
komputery) jest ogromna”.
Zagrożenie centralizacją technologiczną jest
zwiększone przez finansową politykę inflacji.
Radykalne związki zawodowe mają wtedy możliwość
nałożyć okup na narody. Pojedyncza osoba widzi
wtedy, iż coraz trudniej jej się bronić.
W zdrowym społeczeństwie technologia służy
jednostce. Ale pod warunkiem, że polityka finansowa
wyklucza inflację. W zdrowym, chrześcijańskim
społeczeństwie byłoby to łatwe. To, co jest możliwe
fizycznie, jest też możliwe finansowo. Stajemy tutaj
wobec Księstw i Mocy, a kluczem do władzy, która
zniewala ludzkość, jest władza totalna w rękach
nielicznej grupy, która tworzy i puszcza w obieg
pieniądze, a wszystko zaczęło się w 1694 roku, gdy
król Wilhelm, przybyły z Niderlandów, uzurpator
tronu brytyjskiego, pozwolił na to, by go przekonano,
czy też przekupiono i zezwolił kilku ludziom robić
pieniądze za pomocą pióra*. (nieodzownym dla
zrozumienia jak system bankowy trzyma całą ludzkość w
żelaznym uścisku – poprzez kreację pieniądza dosłownie „z
niczego” – jest lektura książki Leopolda Soucy pt:
„Fałszerze pieniędzy”.)
Gdybyż ci, którzy świętują bitwę pod Boyne, naprawdę
rozumieli co świętują. W 1694 roku król Wilhelm
stanął na czele londyńskiej gałęzi wolnomularstwa,
tajnego towarzystwa uważanego za ojca komunizmu.
Czyżby to była odpłata króla Wilhelma za patent, który
dał początek finansowemu zniewoleniu całego świata,
wskutek którego miliony głodują wśród dobrobytu?
Przytoczony poniżej list skierowany został w 1943
roku do Jego Eminencji Williama Godfreya, delegata
Stolicy Apostolskiej w Wielkiej Brytanii, do
arcybiskupów anglikańskich Canterbury, Yorku i Walii
oraz innych przedstawicieli hierarchii Kościołów
Wielkiej Brytanii. Treść listu jest następująca:
„Wasza Wielebność,
1. My, Brytyjczycy z krwi i pochodzenia, po zbadaniu
fundamentalnych przyczyn obecnego niepokoju na
świecie, od dawna dochodzimy do wniosku, że
podstawowym, pierwszym krokiem w kierunku
powrotu do ludzkiego szczęścia i braterstwa przy
ekonomicznym poczuciu bezpieczeństwa i swobodzie
stylu życia oraz sumienia, który by pozwolił etyce
chrześcijańskiej rozkwitnąć na nowo, jest
natychmiastowe, ponowne przyjęcie przez społeczność
każdego narodu jej prerogatywy dotyczące emisji
pieniądza włącznie z jego nowoczesnym substytutem
w postaci kredytu.
2. Prerogatywę tę uzurpowali sobie ludzie ogólnie
zwani „bankierami”, zarówno miejscowi jak i
międznarodowi, którzy doprowadzili do perfekcji
metodę tworzenia pieniędzy, które pożyczają, i
niszczenia ich poprzez wycofywanie ksiąg wedle
swego uznania, zgodnie z całkowicie błędnymi i