Strona startowa Ludzie pragną czasami się rozstawać, żeby móc tęsknić, czekać i cieszyć się z powrotem.Barclay zatem wbrew wszystkim i wszystkiemu bronił uparcie do ostatniej chwili planu cofania się na całej linii, planu, który wysławiał przed jednym z...— Taka zapiekanka z królika, Bill — wykrzykiwał ów młodzian odsłaniając przed oczyma zebranych olbrzymi kawał mięsa w cieście — takie...---------------{t_lucretius_carus} Lukrecjusz{t_lucretius_carus_desc}Wiedza o naturze i jej aspektach, jak rwnie| swoboda w poezji, czyni z tego przedstawiciela epikureizmu miBego towarzysza dla my[lcego czBowieka************************************************************************************************************************************************************************************** Changes made after 01/03/2004 5:11:34 PM*********************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************** Changes made after 21/04/2004 9:00:00 AM*********************************************************************************************************************************************************************************{actor_effects_desc}WpBywy +1{aged_retainer_effects_desc}Zarzdzanie +1, +1 do osobistego bezpieczeDstwa (zwiksza szanse odkrycia i zapobiegnicia prbie zabjstwa){agriculturalist_effects_desc}+1 do produkcji rolniczej{animal_trader_effects_desc}WpBywy +1{architect_effects_desc}10% zni|ki do kosztw budowy, -1 do ndzy (zwiksza porzdek publiczny i wzrost populacji){armourer_effects_desc}+1 do morale dla wszystkich |oBnierzy na polu bitwy{artist_effects_desc}WpBywy +1, 10% zni|ki do kosztw Bapwki{astrologer_effects_desc}Dowodzenie +1, Zarzdzanie -1---------------{barbarian_slave} BarbarzyDski niewolnik{barbarian_slave_desc}"Drobna pamitka z podr|y za granicPowtrzy [trzeba] te sowa siedem razy, po czym zmwi bagania do Buddw,bodhisattww i mocarzy, odczyta Baganie o Ochron przed Trwogami Bar-do iBaganie o...ochrony krajobrazu – te powstałe na obszarach wrzosowisk (Szkocja) czy Lake Powell National Golf Course w stanie Arizona chronią cenny krajobraz przed...Profilaktyka zaburze emocjonalnych to przede wszystkim uczenie dziecka rnych sposobw radzenia sobie w sytuacjach trudnych, a nie tylko ochrona dziecka przed...ROZDZIAł 17DODATKOWE ćWICZENIA WZROKU PRZYDATNE W PRACY PRZY KOMPUTERZEZoom przy użyciu kciukaWyciągnij przed siebie rękę z podniesionym kciukiem...Przechodzc do bardziej szczegBowych definicji zagro|eD, jakie stoj przed Federacj Rosyjsk, Koncepcja definiuje interesy narodowe paDstwa, czyli  [Było to w roku 1860 i 1861, kiedy mój stryj rozpoczął właśnie praktykę lekarską i przed wyruszeniem na front sporo usłyszał o tych wydarzeniach od swoich...Przez pierwsze sto metrów Moon tańczyła jak boja na fali, skupiała całą swą uwagę na bronieniu się przed zadeptaniem, potem ścisk zaczął się rozrzedzać...
 

Ludzie pragną czasami się rozstawać, żeby móc tęsknić, czekać i cieszyć się z powrotem.


Strugi deszczu lunęły nagle z góry zasłaniając kompletnie widoczność, mimo że było już i tak bardzo ciemno. Można powiedzieć, że jechałem z zawrotną prędkością niemalże na oślep. Ale nie było innego wyjścia.
Po ujechaniu kilkunastu mil zjechałem z autostrady na piaszczyste, ubite pobocze porosłe miejscami kępkami traw i stanąłem w odległości pół mili od drogi.
Znajdująca się dwie mile za nami na zachód trąba traciła impet i słabła, by po chwili zniknąć. Tylko jeszcze ciemne chmury wisiały nad prerią i czekały, jakby szykowały się do kolejnego ataku.
- Musimy zawrócić po Livelocka - zaproponowałem i wykręciłem na autostradzie.
Po przejechaniu kilku mil stanęliśmy. Jak na złość droga została uszkodzona przez trąbę powietrzną i nie nadawała się do dalszej jazdy nawet wehikułem. Autostrada bowiem została pozbawiona betonowej nawierzchni na odcinku jednej mili w kierunku zachodnim.
Siła, z jaką trąba powietrzna wysysała wszystko z ziemi, była potworna.
Rozejrzeliśmy się uważnie dookoła, ale w pobliżu nie było buicka. Zaniepokojeni ruszyliśmy poboczem wzdłuż autostrady, kierując się na zachód.
- Kolejna niespodzianka - ożywił się Winnetou i skierował wzrok na południowy zachód. - Niedobrze.
Czarne chmury zbliżały się do nas szybko, a cienki lej wrastający w ziemię zwiastował kolejny atak natury. To była druga trąba powietrzna. Przed jedną udało nam się uciec, ale czy powtórnie dopisze nam szczęście?
- Trąby powstają w chmurach, gdzie panują silne wiatry wstępujące - wyjaśnił
zaniepokojony Winnetou. - Wyrastają prosto z chmury burzowej. W tych stronach, gdzie pojawia się do ośmiuset trąb powietrznych w roku, chłodny front powietrza z Gór Skalistych styka się z wilgotnym powietrzem znad Zatoki Meksykańskiej i dlatego powstaje kanał dla wiatru.
Druga trąba powietrzna zbliżała się do nas z większą prędkością niż poprzednia. Miała znacznie szerszy lej i zdawało się, że wsysa w siebie wszystko, po czym przechodzi. Na szczęście w pobliżu nie było zabudowań ani ludzi. Nie czekając ani chwili dłużej ruszyłem na północny zachód po jałowej, ale w miarę płaskiej i zbitej ziemi, nie spuszczając wzroku z autostrady. Nasz plan zakładał ominięcie łukiem uszkodzonego odcinka drogi i dalej ucieczkę przed trąbą na zachód nie uszkodzoną autostradą. Jednak trąba doganiała nas w szybkim
tempie, jakby zamierzała przecięć nam drogę po łuku. Nie potrafiliśmy przewidzieć drogi oszalałej wędrówki tego morderczego wiru. Dopadniecie autostrady nie wchodziło w rachubę, gdyż istniało ryzyko, że trąba zahaczy nas w tym czasie swoją krawędzią. Mogliśmy skręcić na północny wschód albo dalej uciekać do przodu. Niestety, coraz częściej preria usłana była wertepami i skałkami, więc ucieczka Wielką Równiną z szybkością stu pięćdziesięciu mil na godzinę nie wchodziła w rachubę, zaś po prawej stronie wyłaniało się zza niewysokich skalistych fałd koryto rzeki Washita wpadające do jeziora Foss. Lej trąby powietrznej ocenił
Winnetou na co najmniej pięćset jardów średnicy, ale nie sposób było precyzyjnie ocenić rozmiarów trąby i dzięki temu wyznaczyć bezpieczną trasę “nawigacji” po nierównej i zdradzieckiej prerii. Po pierwsze, pogorszyła się widoczność z powodu ciemnych chmur i wirującego w powietrzu piasku, a po drugie, trąba siedziała nam już niemal na ogonie. Nie było czasu na nic.
- Wciągnie nas! - krzyknęła wystraszona Katarzyna. Patrzyła na nas jak na czarodziei z bajki, ale my z Winnetou byliśmy osobami jak najbardziej przyziemnymi. Nie dość na tym, tak samo jak ona, odczuwaliśmy strach przed żywiołem.
Wirujący lej zbliżał się z ogromną prędkością. Nieco na prawo przed nami w odległości dwustu jardów zauważyłem przesmyk między niewielkimi turniami, który ostro schodził rynną w jezioro. Na autostradzie mielibyśmy szansę ucieczki przed trąbą, ale na tym terenie pozostawało tylko jedno - zboczyć z jej kursu, znajdując ratunek za turniami na pomarszczonej tafli jeziora.
Zmniejszyłem ciśnienie powietrza w kołach i skręciłem gwałtownie w prawo w kierunku jeziora.
Krawędź wirującego, rozszalałego leja zdawała się dotykać już tyłu wehikułu.
Dodałem gazu, aż podskoczyliśmy nieprzyjemnie na jakiejś skałce, a przednia maska wehikułu podniosła się do góry, jakby pojazd próbował wzbić się do lotu. Gdyby nie specjalne ogumienie wehikułu, pozwalające pokonywać najprzeróżniejsze przeszkody, i jego stalowe podwozie, rozwalilibyśmy się pewnie na tym występie, a lej wessałby nas. Siła jego wiru zdążyła jeszcze macnąć podstawę skał, które właśnie szczęśliwie minęliśmy i pognała brzegiem, wyrywając drzewa i krzewy.
Nie sposób było wyhamować na wypolerowanym skalnym blacie ukośnie spadającym do jeziora. Po kilkusekundowym zjeździe wehikuł zderzył się wreszcie z powierzchnią jeziora. Najpierw wstrząsnęło nami potwornie, następnie głośno chlupnęło i ściana zimnej wody zmoczyła nas doszczętnie. A potem wehikuł kołysał się jeszcze długo na tafli jeziora.
ROZDZIAŁ ÓSMY

O MALARZACH HRABIEGO • ARTYKUŁ • IZAAC WALDSTEIN •
CZY GWIAZDOR MUZYKI POP JEST SYNEM ESESMANA? •
REPORTERKA MAGAZYNU “STERN” • OSTRZEŻENIE PRZED
NAMI • NIESPODZIEWANE PRZYJŚCIE STASIA • CO TO SĄ BRASS