Strona startowa Ludzie pragną czasami się rozstawać, żeby móc tęsknić, czekać i cieszyć się z powrotem.Już wtedy odczuwał niepokój...Metcalfe wspiął się po ścianie wąwozu z powrotem na swoje stanowisko, wlokąc za sobą linę...Uwaga!Uwaga!10Marca Nowenna do świętego Józefa (Arch...Groza tych olbrzymów nie tkwi w ich wyglądzie, chociaż naprawdę może przyprawić o koszmarne sny...--- Đłä ×óěŕęłâ ş âłäâŕćíčé...Całe dno przegrabił, przetrząsnął, kanteli nie znalazł...zapamiętuje 6-cio cyfrową liczbę ponoć od razu, a wyraźnie utalentowany liczbę 8 cyfrową...Trafiłem do dobrego gniazda...- denkfns D...Piszę tyle o różnych listach-zakładkach chyba również dlatego, aby podkreślić użyteczność alfabetu fonetycznego...
 

Ludzie pragną czasami się rozstawać, żeby móc tęsknić, czekać i cieszyć się z powrotem.

.. Po pierwsze - gdyby te roboty górnicze były prowadzone, to ślady po nich
zostałyby zatarte przez czas - wszak od upadku Imperium Atlantydzkiego upłynęło
12.000 lat! Po drugie - nawet gdyby pozostały w górotworze jakieś maszyny, to po
upływie tego czasu obróciłyby się one w gniazdowe złoża rudy żelaza z dodatkami
metali kolorowych i być może REE19. Istnieje jeszcze alternatywa do tego, ale o tym
19 Pierwiastki ziem rzadkich.
potem. I po trzecie - cywilizacja, która potrafiłaby tworzyć jedne pierwiastki z drugich
w skali przemysłowej, nie musiałaby bawić się w kopalnictwo rud, mogąc dokonywać
transmutacji w miarę swych potrzeb...
Po upadku Imperium Atlantydy, co mogło się stać wskutek wojny domowej, wojny
pomiędzy cywilizacjami czy wskutek katastrofy ekologicznej, wiedza Atlantydy była
przekazywana z ojca na syna, aż straciła swój pierwotny sens. Ci wszyscy ludzie,
których wymieniłem na początku, odkryli częściowo sens przekazów z Atlantydy i być
może udało im się osiągnąć przedłużenie życia o ileś tam lat, co oczywiście wzbudziło
czujność Świętej Inkwizycji z wiadomymi skutkami: tortury, proces, stos lub
dożywotnie więzienie. Wszak książęta kościoła też chcieli długo żyć, a że przy pomocy
tego, co oni zwali czarami, a de facto było jedynie wykoślawioną, zwyrodniałą
starożytną wiedzą...
W czasie wrocławskiego VII UFO Forum, w kwietniu 2003 roku, mieliśmy okazję
widzieć to, co sfilmowała ekipa "Nie do wiary" w Indiach. Były to popisy różnych
fakirów, które mi skojarzyły się z próbami, jakie przechodzą astronauci przed lotem w
Kosmos. To też jest przekaz kulturowy z Atlantydy. Nie zapominajmy, że kultura
hinduska licząca sobie 8.000 lat jest jedną z najstarszych kultur na Ziemi! To przecież
w „Mahabharacie" i „Ramayanie" spotykamy opisy latających maszyn i innych
urządzeń, w tym broni, które istniały jeszcze wcześniej, niż te poematy napisano. To w
tych poematach pisze się o lotach ludzi w Kosmos i zasiedlaniu innych planet. To w
tych poematach pisze się o starożytnych cywilizacjach dysponujących ogromną -
nawet dla nas ludzi XXI wieku wiedzą! Dokładnie takim samym przekazem jest także
alchemia - tylko z innej dziedziny - chemii i biologii... Pomyślmy tylko - wytworzenie
homunkulusa to nic innego, jak wytworzenie człowieka transgenicznego. Nowej istoty
ze zmutowanym genotypem. A te wszystkie znane nam z greckich, chińskich,
japońskich, hinduskich, skandynawskich, słowiańskich, indiańskich, murzyńskich
legend, podań czy mitów potwory, chimery, cyklopy, smoki, wilkołaki, itp. hybrydy
istot żywych, to co? To przecież produkty inżynierii genetycznej! Być może były to po
prostu... biologiczne maszyny, roboty, które służyły ludziom i pracowały dla nich...
Pomyśl Czytelniku - taka biologiczna cywilizacja byłaby pozbawiona wszelkich
„dobrodziejstw" naszej (ponoć wspaniałej) cywilizacji: brudu, smrodu, plam ropy
naftowej na oceanach, radioaktywnej trucizny, milionów ton odpadów i śmieci! I
ginąc nie pozostawiłaby po sobie żadnych śladów - poza tymi, które zbudowano z
najtrwalszego materiału: kamienia!
Ale wróćmy do megalitów. Te słowa napisano w 2004 roku, i jak dotąd postępy
inżynierii genetycznej wskazują na to, że mieliśmy rację. GMO20 są faktem, który
widzimy i nawet spożywamy codziennie. Ale to, co opisano, to nie była wizja, tylko
ściśle naukowe przewidywanie oparte na faktach, a nie ezoterycznych majakach.
A teraz przypomnijmy o czym mowa:
ATLANTYDA. Legendarny ląd wspomniany pierwszy raz przez Platona. Powiedział
on:
20 Genetycznie Modyfikowane Organizmy.
...Atlantyda leżała za słupami Herkulesa. Była wielką potęgą, jej obszar sięgał aż do
zachodniej Europy i Afryki... Według Platona istniała około 9 500 lat temu.
Atlantyda zatonęła, przykryły ją wody oceanu. Długo zastanawiano się czy był to tylko
mit stworzony przez Platona, czy rzeczywiście istniał ten ląd....? Już w tamtych
czasach wielu uczniów Platona kłóciło się między sobą.
Francis Bacon w 1626 roku również wspomniał ten kontynent. Legendy, mity i
bajki dotyczące Atlantydy i jej zagłady w XX wieku coraz mocniej pochłonęły ludzi.
Naukowcy wskazują na wiele miejsc, które mogą być tym zapomnianym
kontynentem.
Wyspy na Oceanie Atlantyckim łącznie z Arktyką, Azorami, Bahama, Kubą, wyspami