Ludzie pragną czasami się rozstawać, żeby móc tęsknić, czekać i cieszyć się z powrotem.
Jednak w sytuacjach z bardziej zaburzo-
nymi układami, z uwagi na konflikt lojalności, dziecko musi podjąć decy-
zję, na czyjej miłości mu zależy. W przeciwnym przypadku zawsze będzie
obawiało się niechęci, złości, odrzucenia przez jednego z naturalnych
rodziców (Currier 1982).
Dla dzieci w rodzinach rekonstruowanych powstaje pewien problem
ze zwracaniem się do nowego rodzica - po imieniu, z określeniem „oj-
ciec/matka", ojczym/macocha, „wujek/ciocia". Czasem przybrany rodzic,
który usiłuje pełnić rolę „prawdziwego tatusia", żąda od dziecka używa-
nia w stosunku do siebie pojęcia „ojciec". Taka postawa może pogłębiać
niechęć dziecka, zwłaszcza gdy nie czuje ono przyjacielskich uczuć w sto-
sunku do przybranego rodzica lub też uważa, iż ojcem nazywany może
być wyłącznie jego biologiczny rodzic, nawet jeśli nie żyje lub nie utrzy-
muje z nim kontaktów.
W społeczeństwie seksualne stosunki między biologicznym rodzicem
i dzieckiem są zdecydowanie zakazane. W stosunku do rodzin rekonstruo-
wanych nie ma jasno sformułowanych norm seksualnych dla rodzica przy-
branego i pasierba. Seksualizm zatem może być tutaj źródłem większych
napięć niż w rodzinach nuklearnych. Dane z klinik specjalizujących się
w leczeniu związków kazirodczych podają, że około 50% klientów to ro-
dziny ojczymów z pasierbicami. Wskazuje to na wyższy wskaźnik stosun-
ków seksualnych w rodzinach rekonstruowanych z ojczymami i pasierbi-
cami, gdyż ogólnie takich rodzin jest dużo mniej niż 50% (E.B. Visher
i J.S. Visher 1979, s. 107). Z badań wynika także wyższy poziom zazdrości
u matek o stosunki ich córek z ojczymami. Z kolei ojczymowie są często
nadmiernie krytyczni wobec pasierbic z obawy przed żonami, które mo-
głyby źle interpretować ich postawy (Maddox 1975; Burgoyne i Clark
1984; Hodder 1985).
1
„UWRAŻLIWIENIE" NA PROBLEMY RODZIN REKONSTRUOWANYCH
Najważniejszym zadaniem w rozwoju systemu rodziny rekonstru-
owanej jest zrozumienie i zaakceptowanie, że ta kategoria rodziny nie
jest rodziną nuklearną, a próby funkcjonowania w formie względnie za-
mkniętego systemu, jak robi to większość rodzin nuklearnych, prowadzą
Rodziny rekonstruowane - problemy i zagrożenia
95
do niepowodzenia. Przystosowanie członków rodziny rekonstruowanej
musi obejmować kilka poziomów (Goetting 1982). Będzie to przystosowa-
nie na poziomie:
• emocjonalnym, które pojawia się jako zainteresowanie nowym związ-
kiem;
• psychicznym, wymagające określenia siebie jako członka nowego ukła-
du;
• społecznym, pozwalające na budowanie powiązań z nowymi przyja-
ciółmi w związku z nowym małżeństwem;
• rodzicielskim, w którym chodzi o wypracowanie nowych stosunków
z własnymi i przybranymi dziećmi;
• ekonomicznym, służące wypracowaniu systemu odpowiedzialności
materialnej - „kto za co płaci";
• prawnym, obejmujące finansowe i prawne aspekty odpowiedzialności
obecnego i poprzedniego małżonka wobec dzieci (i małżonka).
Badacze (E.B. Visher i J.S. Visher 1979; McGoldrick i Carter 1980; Ro-
binson 1993; Clingempeel, Levoli i Brand 1984) wskazują, że niektóre cechy
rodziny rekonstruowanej oraz sytuacje życiowe jako szczególnie trudne
mogą powodować problemy. Zalicza się do nich nie zabliźnione rany po
pierwszej nuklearnej rodzinie, aspekty strukturalne, sprawy związane
z granicami, rozbieżności między fazami życia rodziny i nierealistycznymi
oczekiwaniami. W jakim sensie mogą one utrudniać proces formowania się
rodziny rekonstruowanej? Zdarza się, iż ponowne małżeństwo zostaje
zawarte bardzo szybko po rozwodzie, co z kolei pozostawia niewiele czasu
na przeorganizowanie rodziny, jak również na zamknięcie rozdziału pod
tytułem „poprzedni układ rodzinny". Nie rozwiązane sprawy emocjonalne
są tym bardziej skomplikowane, ponieważ dotyczą nie tylko dorosłych,
lecz również dzieci. Nie wszyscy zainteresowani przeżywają jednakowo
i w tym samym momencie stratę poprzedniej rodziny. Jeden rodzaj opłaki-
wania poprzedniej rodziny jest związany z dziećmi, które często liczą, że
jednak ich biologiczni rodzice będą ponownie razem. Te fantazje towarzy-,
szą im aż do momentu zawarcia przez któregoś z rodziców ponownego;
małżeństwa. Dopiero wówczas dzieci zaczynają przeżywać stratę swojej,,
nuklearnej rodziny. Natomiast wielu biologicznych i przybranych rodziców;
oczekuje, iż dzieci zaakceptują od razu ich ponowne małżeństwo. To nie-*
zdawanie sobie sprawy z wpływu nowej sytuacji na emocjonalne trudności
u dzieci staje się prawdopodobnie przyczyną kłopotów we wzajemnych
stosunkach między dzieckiem i rodzicami, a także opóźnia nawiązanie
więzi z przybranym rodzicem. Zdarza się również, że biologiczny rodzic
i przybrany nawet zaprzeczają, iż taka strata miała miejsce, a to z kolei
utrudnia otwarte wyrażenie żalu wewnątrz rodziny.
Drugi rodzaj żalu dotyczy naturalnego rodzica i łączy się z brakiem ;
rozwiązania wzajemnych stosunków z poprzedniej rodziny. Najczęściejj
96
Anna Kwak
rozwodzący się małżonkowie próbują sobie radzić z rozczarowaniem, bó-
lem odrzucenia, zniszczoną samooceną przez oskarżanie byłego partnera
przynajmniej na początkowym etapie rozwodu. Jeżeli intensywne uczucie
złości, będące pozostałością z pierwszej rodziny, nie zostanie rozwiązane
właściwie, będzie przeniesione do rodziny rekonstruowanej, gdzie może
być wzmacniane przez nowego partnera, co może zmniejszyć prawdopo-
dobieństwo rozwiązania.
W rodzinie rekonstruowanej łączą się partnerzy będący w różnych fa-
zach życia. Wchodzący do rodziny nowy partner musi podjąć nie tylko
j rolę małżeńską, ale i rodzicielską, która może okazać się dla niego całkiem
/ nowa czy inna bądź której z uwagi na wiek jeszcze nie doświadczył. No-
wy dorosły wchodzi bowiem do systemu rodziny, w którym staje się po
raz pierwszy i od razu częścią rodzicielskiego pokolenia. Nawet sytuacja
posiadania dzieci przez oboje partnerów z poprzednich związków nie jest
jednakowa, z uwagi chociażby na różne fazy rozwojowe, gdyż na przy-
kład jeden z partnerów ma dzieci w wieku dorastania, drugi w okresie
' przedszkolnym czy niemowlęcym. Wiek przybranego rodzica nie pozosta-
je bez wpływu chociażby na wewnętrzne układy z dziećmi. Przykładowo,
przybrany rodzic może być niewiele starszy od pasierbów i chociaż rodzi-
ny rekonstruowane czasem nie zdają sobie sprawy, jak bardzo żenujące
może to być dla samych dzieci, to ogólnie taka sytuacja stwarza dodatko-
we trudności. Nawet jeżeli partnerzy są mniej więcej w tym samym wie-
ku, to jednak są na różnych etapach w cyklu życia rodziny i przychodzą
z innymi doświadczeniami.
Rodzina rekonstruowana jest zawsze rodziną, mimo iż nie może uda-
wać rodziny nuklearnej. Jednym z podstawowych celów, które stają przed