Ludzie pragną czasami się rozstawać, żeby móc tęsknić, czekać i cieszyć się z powrotem.
Podobnie jak rebirthing polega ona na głębokim zrelaksowaniu i doenergetyzowaniu organizmu przez świadome oddychanie. Dzięki pracy z umysłem ułatwia docieranie do bezpośrednich przyczyn problemów powstałych w przeszłości.
Podczas stresujących sytuacji w naszym życiu następują pewne reakcje emocjonalne, w wyniku których utrwalają się w naszych podświadomych umysłach decyzje i sposoby reakcji właściwe dla tamtej stresującej sytuacji nawet wówczas, gdy obecne sytuacje przypominają tamtą zupełnie powierzchownie. W wyniku takiego kodu reagujemy nieadekwatnie do tego, co się wydarza, gdyż nasze reakcje są takie same, jak na tamtą sytuację. Takie strategie reagowania są oczywiście zupełnie nieefektywne, czasem wręcz szkodliwe dla naszych interesów. A jednak większość ludzi z uporem maniaka powtarza je, choć deklaruje, że nie lubi i nie chce. Widząc nieskutaczność różnych metod terapeutycznych niektórzy rebirtherzy posuwają się do twierdzenia, jakoby nie dało się zmienić praw osobistych, czyli najbardziej obciążających negatywnych wyobrażeń. Oczywiście bezsilność metody nie uprawnia do autorytatywnych stwierdzeń. Takie wypowiedzi mogą być najwyżej oceną metody, z której wynikają lub intencji osób, które za bardzo czują się przywiązane do swoich negatywności. Niczym więcej.
Każdy negatywny wzorzec może zostać rozpoznany i usunięty z podświadomości, jeśli tylko tego sobie życzysz, jeśli na to pozwalasz, jeśli czujesz się bezpiecznie na tyle, by żyć z pozytywnymi wzorcami, a w wolności od negatywów. Kiedy koncentrujesz się na świadomości boskiej ochrony nad tobą i na rozwijaniu cech boskiej doskonałości, wszelkie negatywne wzorce myślenia i reakcji przestają ci być potrzebne. Regresing ułatwia uświadomienie sobie tego faktu, gdyż prowadzi do wywołania reakcji zwrotnej tzw: odreagowania. By cokolwiek odreagować warto znać formułkę, która brzmi następująco:. "Gdy policzę od trzech do zera, cofnę się pamięcią do momentu kiedy... - (tutaj wymieniamy jaki moment i z jakimi emocjami związany chcemy sobie przypomnieć) i uwalniam się od tego raz na zawsze". Formułka nie musi brzmieć akurat w ten sposób. Ważne jest, żeby na wypowiedzenie danych słów nastąpiła reakcja zwrotna (odreagowanie). Na początku zazwyczaj ludzie mało sobie przypominają, ale w miarę postępującej praktyki uświadamiają sobie coraz więcej. Obrazów określonych sytuacji nie musisz sobie przypominać. To za bardzo wciąga. Wystarczy, że będziesz przypominał sobie związane z tamtymi sytuacjami emocje i uwalniał się od nich. Emocji również nie musisz dokładnie czuć, wystarczy bowiem, że przypomnisz sobie, jaka wówczas nastąpiła reakcja emocjonalna i jeżeli po wypowiedzeniu formułki zrobi ci się lżej i przyjemniej, to znaczy, że dany wzorzec puściłeś (przynajmniej częściowo). Po pewnym czasie intensywnej praktyki pojawia się nawet pamięć poprzednich wcieleń.
Wielu zadaje sobie pytanie: jaka jest różnica między rebirthingiem, a regresingiem? Rebirthing pracuje z energiami, a przy okazji z umysłem. Regresing odwrotnie. Z tego powodu niektórzy boją się zaplątania w zakamarkach swego umysłu. A ja na to mogę odpowiedzieć, że badanie swojego własnego umysłu jest zajęciem fascynującym. W nim tkwią nie tylko obciążenia i ograniczenia. Za ograniczeniami ukryta jest potężna moc, której można używać do odnoszenia niewiarygodnych sukcesów przy niewiarygodnie małym nakładzie pracy i wysłku. Odkrycie ograniczeń prowadzi do uwolnienia się od nich, a uwolnienie od urojeń o ograniczeniach umożliwia wyzwolenie w sobie bosko doskonałej mocy, mądrości i miłości. Jeśli wzruszasz ramionami, z powątpiewaniem, czy to może się w ogóle do czegokolwiek przydać, to pomyśl, co jest możliwe dla Boga?
Czyżbyś wątpił w Jego wszechmoc twórczą?