Ludzie pragną czasami się rozstawać, żeby móc tęsknić, czekać i cieszyć się z powrotem.
PiszÄ…c ten tekst sam zapewne nie
jestem wolny od emocji i uprzedzeń, poddaję się z pewnością mitom i stereotypom, jak również nie dysponuję zestawem systematycznych, sprawdzonych danych. W sumie tekst ten, jak wiele innych tekstów o legitymacji, opiera się często na domysłach i przypuszczeniach, wspartych pośrednimi zaledwie świadectwami
empirycznymi. W toku dalszych wywodów spróbuję jednak ukazać zmieniające się
sposoby legitymizacji i podejmę próbę określenia rozkładu w różnych okresach
naszej powojennej historii.
1 P. Ludz: Legitimation in DividedNation: The Case ofthe German DemocraticRepublic. W: B. Denitch (red.): Legitimation of Regimes. International Framework for Analysis. London 1979, s. 161-162.
Por. poprzedni tekst w niniejszym tomie (red.).
Sprawność gospodarcza jako substytut legitymizacji...
69
Lata 1944-1948: mit powszechnego entuzjazmu
Pierwsze piętnastolecie powojenne zwykle dzieli się na dwa okresy: od lipca 1944 r.
do grudnia 1948 r. i od początku 1949 r. do października 1956 r. Pierwszy nazywa się na
ogół okresem odbudowy i zasadniczych reform gospodarczych, czasem stosuje się
określenie „okres planu trzyletniego", co nie jest precyzyjne, jako że plan ten zakończył
się w 1949 r., który — przede wszystkim ze względu na zmiany polityczne — należy
niewątpliwie już do następnego okresu. Drugi okres to epoka gwałtownej, przyspieszonej industrializacji, czy —jak to się potocznie określa — okres stalinowski. Oczywiście, jak zawsze w takich przypadkach pojawiają się propozycje innych podziałów. Na
przykład niektórzy historycy gospodarczy skłonni są przesuwać koniec drugiego okresu
aż po 1958 r., w którym kończono jeszcze inwestycje planu sześcioletniego". Nas jednak
interesują przede wszystkim wydarzenia polityczne oraz procesy społeczne i nie ulega
wątpliwości, że to rok 1956 stanowi w tym przypadku cezurę.
Szczególnie lata 1944-1948 sÄ… przedmiotem licznych zmitologizowanych wyobraÂ
żeń. Istnieje rozpowszechniona, nawet wśród niektórych przeciwników ustroju, opinia,
że był to nie tylko okres pomyślnej odbudowy powojennej, ale też powszechnego
entuzjazmu i rosnącego poparcia nowego systemu, ustroju i rządu — by użyć terminologii Eastona4. Sprawie tej chciałbym poświęcić nieco więcej uwagi, ponieważ wydaje się, iż ma kluczowe znaczenie dla dalszych losów legitymacji systemu politycznego.
Plan trzyletni, którego zadaniem było przeprowadzenie odbudowy powojennej kraju,
zakończył się niewątpliwym sukcesem. Nie tylko zrealizowano podstawowe założenia
planu, ale często wykonywano je z poważną nadwyżką . W sumie pozytywna ocena tego
okresu z punktu widzenia elektów gospodarczych raczej nie ulega wątpliwości i nie będę
się tym problemem obszerniej zajmował. Kontrowersyjna, a także niezbyt jasna jest
natomiast teza o powszechnym entuzjazmie, który miał jakoby stanowić jedną z przyczyn sukcesów gospodarczych i miał świadczyć o rosnącym poparciu nowego ustroju i nowych władz. Ten pogląd jest mocno ugruntowany. Znajdujemy go zarówno w opracowaniach naukowych, jak i propagandowych, w pamiętnikach, filmach, a także w powszechnej świadomości.
Nie ulega wątpliwości, że po prawie sześciu latach wojny całe społeczeństwo
marzyło o spokojnym życiu, dobrobycie i osobistym bezpieczeństwie. Jak wspomina ten
okres Czesław Bobrowski: „Była to prawdziwa przyjemność, gdy zamiast być zmuszanym, jak w czasie okupacji, Bóg wie do czego: do pracy przymusowej, do handlu pokątnego, nareszcie można było pracować w swoim zawodzie" . Trudno to wszystko
uznać za jakieś nadzwyczajne zjawiska — to, że chłopi zaczęli orać ziemię, robotnicy
3 Z. Lan&iu: Główne tendencje rozwoju gospodarczego Polski Ludowej. W: A. Miiller (red.): U źródeł
polskiego kryzysu. Warszawa 1985, s. 36.
4 D. Easton: Analiza systemów politycznych. W: W. Dcrczyfiski i in.: Elementy teorii socjologicznych.
Warszawa 1975, s. 570.
5 Z. Landau: Główne tendencje... W: A. Miiller (red.): U źródeł... cyt. wyd., s. 51.
6 Z Czesławem Bobrowskim o gospodarce rozmawia Maciej Wierzyński. Warszawa 1981, s. 10.
70
Jacek Tarkowski
pracować w fabrykach, nauczyciele uczyć dzieci, a lekarze leczyć swoich pacjentów.
Większość ludzi pragnęła po prostu powrócić do normalnego, pokojowego życia i to bez
względu na kolor kraju, a często mimo tego.
Koronnym dowodem wspierającym mit entuzjazmu było to, że — jak pisze znany
historyk tego okresu M. Turlejska — „Załogi robotnicze, najczęściej ofiarnie i bez