Ludzie pragną czasami się rozstawać, żeby móc tęsknić, czekać i cieszyć się z powrotem.
Mo¿na wreszcie po-
wiedzieæ, ¿e o jasnoœci danego tekstu decyduje tak¿e czynnik pozajêzykowy: stopieñ uœwia-
domienia sobie przez nadawcê tego, co chce powiedzieæ.
Drug¹ cech¹ dobrego stylu jest jego prostota. Nale¿y j¹ rozumieæ jako przeciwieñstwo
zawi³oœci, ozdobnoœci i pretensjonalnoœci wypowiedzi. Styl prosty (w przeciwieñstwie do za-
wi³ego) zak³ada dobór elementów leksykalnych najbardziej naturalnych w danym typie wy-
powiedzi, a wiêc np. nieu¿ywanie wyrazów o charakterze oficjalnym w sytuacji prywatnej,
nieszafowanie wyrazami erudycyjnymi, (zw³aszcza zaœ zapo¿yczonymi i abstrakcyjnymi)
w ka¿dej sytuacji, a tak¿e stosowanie mo¿liwie prostej sk³adni. Prostocie stylu nie sprzyja
te¿ u¿ywanie jakichkolwiek œrodków jêzykowych wy³¹cznie dla podniesienia walorów ze-
wnêtrznych tekstu ("dla ozdoby"), na przyk³ad u¿ywanie zbyt wielu przenoœni, nadawanie
wyrazom nowych znaczeñ dla potrzeb konkretnego tekstu, czêste pos³ugiwanie siê kalambu-
rami i innymi grami s³ownymi. Pretensjonalnoœæ stylu przejawia siê w u¿ywaniu zbanalizo-
wanych metafor (np. kraj kwitn¹cej wiœni, synowie dumnego Albionu, kolebka „Solidarnoœ-
ci"}, modnych powiedzeñ (np. z pewn¹ tak¹ nieœmia³oœci¹, nie chcem, ale muszem, z g³owy,
czyli z niczego, krok we w³aœciwym kierunku), a tak¿e s³ownictwa pseudonaukowego (np.
Optyka tego polityka nie jest jasna, Struktura prac nad wdro¿eniem reformy; Opcja
polityczna), pseudowytwornego (np. œlicznoœciowy, urokliwy) czy te¿ w stosowaniu manie-
rycznie przes³awnego szyku (np. Dla kochaj¹cej i mi³oœci¹ wszechogarniaj¹cej istoty wa¿ne
jest, by mi³oœci siedlisko wci¹¿ blisko niej siê znajdowa³o).
Zwiêz³oœæ stylu jest przeciwstawiana jego rozwlek³oœci. Zasadza siê na unikaniu ele-
mentów jêzykowych zbêdnych w danej wypowiedzi, nie pe³ni¹cych w niej ¿adnej jasnej funk-
cji. Nale¿y wiêc unikaæ analitycznych struktur jêzykowych (np. przeprowadzaæ obserwacje,
wykonywaæ analizê sytuacji, podejmowaæ energiczne kroki zmierzaj¹ce w kierunku...), okreœ-
leñ pustych znaczeniowo (np. fakt, na terenie, w ramach), a tak¿e konstrukcji pleonastycz-
nych (np. przebudowa i rekonstrukcja gospodarki, kontynuowaæ dalej).
Ka¿da z wymienionych tu cech dobrego stylu mo¿e zostaæ uchylona w konkretnej wypo-
wiedzi. Tak wiêc na przyk³ad zwiêz³oœæ nie jest wskazana w tekœcie wyk³adu czy kazania,
w których pewne treœci, najwa¿niejsze w przekonaniu nadawcy (wyk³adowcy, kaznodziei),
nale¿y powtarzaæ, by zosta³y dobrze zapamiêtane. Powszechna zrozumia³oœæ nie jest zasad-
nicz¹ cech¹ tekstów naukowych czy technicznych, w których wa¿niejsza jest precyzja wypo-
wiedzi, uzyskiwana m.in. przez u¿ywanie terminologii, z zasady niezrozumia³ej dla tzw.
przeciêtnego odbiorcy. Odrêbnymi regu³ami rz¹dz¹ siê teksty wypowiedzi dyplomatycznych,
nie podlegaj¹ce w zasadzie ocenie wed³ug powy¿szych kryteriów. Ograniczony zasiêg maj¹
te¿ wymienione tu kryteria dobrego stylu w odniesieniu do tekstów publicystycznych, stoj¹-
cych na pograniczu literatury piêknej.
Naruszenie normy stylistycznej w konkretnym tekœcie prowadzi do powstania b³êdu sty-
listycznego. B³¹d taki œwiadczy o niepe³nej sprawnoœci jêzykowej autora wypowiedzi, zw³asz- ca
cza zaœ o nieopanowaniu przez niego wzorców stylistycznych danego typu wypowiedzi g
w okreœlonej sytuacji komunikatywnej. Takim b³êdem stylistycznym jest na przyk³ad wtr¹- K
STYLIZACJA JÊZYKOWA 1756
canie wyrazów ksi¹¿kowych w tok wypowiedzi codziennej, potocznej (np. „Porozmawiam
z tob¹, tylko skoñczê siê posilaæ"), u¿ywanie wyrazów i wyra¿eñ potocznych w tekœcie o cha-
rakterze oficjalnym (np. „Nie mo¿emy daæ siê wyko³owaæ naszym przeciwnikom politycz-
nym"), stosowanie okreœleñ wspó³czesnych przy opisie dawnych realiów (np. „Ko³³¹taj repre-
zentowa³ opcj¹ proreformatorsk¹ w sejmie") itd. B³êdem stylistycznym jest te¿ nie zamierzo-
na przez autora dwuznacznoϾ tekstu.
Opisem teorii stylu, analiz¹ i klasyfikacj¹ stylistyczn¹ wypowiedzi, a tak¿e normatyw-
nym aspektem u¿ywania ró¿nych gatunków jêzykowych, zajmuje siê stylistyka, nauka stoj¹-
ca na pograniczu jêzykoznawstwa i literaturoznawstwa. Por. B£¥D JÊZYKOWY, JÊZYK
I JEGO ODMIANY, SPRAWNOŒÆ JÊZYKOWA. (A.M.)
STYLIZACJA JÊZYKOWA jest to œwiadome kszta³towanie tekstu jakiejœ wypowiedzi
zgodnie z normami stylistycznymi charakterystycznymi dla innego typu wypowiedzi, czyli
nadawanie pewnej wypowiedzi cech w³aœciwych okreœlonemu stylowi, innemu ni¿ ten, z któ-
rego ona pochodzi. Stylizacja mo¿e obejmowaæ ca³y tekst (stylizacja ca³oœciowa), mo¿e te¿
dotyczyæ tylko pewnych jego fragmentów, zwykle partii dialogowych (stylizacja fragmenta-
ryczna). Stylizacja ma dwa zasadnicze cele: wzmocnienie komunikatywnoœci i wiarygodnoœci
tekstu (stylizacja informacyjna) b¹dŸ wywo³anie wra¿enia jego nienaturalnoœci, manierycz-
noœci (stylizacja manierystyczna). Stylizacji podlegaj¹ z zasady teksty o charakterze literac-
kim, czasem te¿ teksty publicystyczne. Najczêœciej spotykane rodzaje stylizacji to: archaiza-
cja, dialektyzacja i kolokwializacja.
Archaizacja polega na wpleceniu w tekst utworu elementów charakterystycznych
dla jêzyka minionych epok (dawnych wyrazów, ich form i konstrukcji sk³adniowych — jest
to archaizacja fragmentaryczna) lub uksza³towaniu ca³ego jêzyka na wzór polszczyzny któ-
rejœ z dawnych epok (archaizacja ca³oœciowa; wypadek doœæ rzadki, gdy¿ tekst ca³kowicie ar-
chaizowany by³by ma³o czytelny, zw³aszcza gdyby dotyczy³o to epok odleg³ych). Archaizowa-
ny jest np. jêzyk „Trylogii" Sienkiewicza, powieœci historycznych Kraszewskiego, jêzyk nie-
których seriali telewizyjnych (np. „Czarne chmury") i filmów historycznych. Archaizuj¹c, na-
le¿y uwa¿aæ, by nie pope³niaæ anachronizmów jêzykowych, to znaczy, ¿eby nie przypisaæ
jakiejœ epoce wyrazów, ich form, które wówczas jeszcze lub ju¿ nie wystêpowa³y.
Dialektyzacja (stylizacja gwarowa) polega na wprowadzeniu do tekstu ele-
mentów którejœ z gwar ludowych (dialektyzacja fragmentaryczna) lub ca³kowitym kszta³to-