ďťż
Strona startowa Ludzie pragną czasami się rozstawać, Ĺźeby mĂłc tęsknić, czekać i cieszyć się z powrotem.SZARAŃCZA W ZIEMI SIERADZKIEJ, ŁĘCZYCKIEJ I MAZOWIECKIEJ WIELKIE ZRZĄDZA SZKODY [1475] Pod te czasy ukazało się w Sieradzkiem, Łęczyckiem i...Panował głuchy spokĂłj, jakby ziemia była jednym wielkim grobem! stałem tam pewien czas, myśląc głównie o Ĺźyjących, ktĂłrzy - zagrzebani gdzieś po...„Wtedy z winy Ottona [II] wiele się stało złego; wszędzie doszło do wielkich i Ĺźałosnych klęsk, pohańbione państwo spadło z wyĹźyn swego tronu, udręczone...19 Statuty Kazimierza Wielkiego (statuty wielkopolskie), a...Więc sarenka zaczęła opowiadać o sobie:— Mieszkałam sobie spokojnie w wielkim lesie z tamtej strony...Kiedy usunął ostatnie korytko, z wielkim szacunkiem dotknął papierĂłw; był to cienki plik złoĹźonych dokumentĂłw, a jednak chodziło o skarb, albowiem uniknęły...Prowadzący kampanie antynikotynowe popełniają jeden wielki błąd, a polega on na tym, Ĺźe rzadko zadają sobie pytanie, dlaczego ludzie w ogĂłle chcą palić? Wydaje...Zgodnie z informacjami kapłanĂłw, „bogowie" zamierzali ponownie przybyć z nieba wtedy, gdy gotowe juĹź będą wielkie budowle wzniesione według zasad kalendarza...Cesarz Fryderyk zgromadził wielkie wojsko z Niemiec, Włoch, Czech oraz innych narodĂłw i krajĂłw, a nadto książęta polscy Bolesław, Mieczysław i...o wielkiej szczodrobliwości okazywanej im przez Agryppę, ale takĹźe o dobrodziejstwach jego dziada Heroda, ktĂłry zbudował im miasta, porty i świątynie, wydając...
 

Ludzie pragną czasami się rozstawać, żeby móc tęsknić, czekać i cieszyć się z powrotem.

Ulepszenie to wymagało j genialnego pomysłu i żadnych narzędzi, z wyjštkiem tych do wy- j kopania dołu. Suchy dół można było ogrzać kamieniami, żeby za- i mienił się w piec. Dół wykopany pod naturalnym zbiornikiem i i ogrzewany w taki sam sposób tworzył urzšdzenie do zagotowania j wody albo do gotowania we wrzštku. Było to udoskonalenie j o ogromnej wadze, nieprzeœcignione przez żadnš następnš tech- ; nicznš innowację w dziejach gotowania aż do naszych czasów: uła- Ś twiało ono zagotowanie wody, umożliwiało nowy sposób gotowania lub przynajmniej udoskonalało sposób, który wczeœniej mógł je przypominać i polegał na użyciu pęcherza albo skóry wypełnio- j nej wodš, zawieszonych nad ogniem niczym garnek do gotowania. Pochodzšce z póŸniejszego okresu, ale reprezentatywne przy- \ kłady zostały odnalezione w roku 1952 w Irlandii, w Ballyvourney w hrabstwie Cork, gdzie ten wodny „zbiornik" był wystarczajšco wysoki, aby woda nie zdšżyła się zeń przesšczyć. W drugim tysišcleciu p.n.e. dršżono tu otwartš rynnę w kawałku torfu i obudowywano jš drewnianymi listwami. W pobliżu znajdował się piec wy-
40
WYNALAZEK PIECZENIA W OGNIU
konany z kopca suchej ziemi przez wydršżenie w nim pustej przestrzeni i wyłożenie jej kamieniami. (35) W samej tylko Irlandii sš co najmniej cztery tysišce takich miejsc. (36) Doœwiadczenia przeprowadzone na miejscu wykazały, że wielkie połcie piekły się zadowalajšco w cišgu kilku godzin, jeœli tylko regularnie podmieniano goršce kamienie pod darniowš pokrywš. Metodš tš można doprowadzić do wrzenia w około pół godziny trzysta litrów wody. W glinanej ziemi wewnętrzne wyłożenie dołu mogło się wypalać i zamieniać w terakotę, dzięki czemu boki stawały się wystarczajšco nieprzepuszczalne dla wody, którš wlewano do pieca, jeœli nie zbierała się w nim w sposób naturalny. Wnętrze każdego pieca można było zresztš wysmarować glinš i wypalić do utwardzenia.
W nowoczesnym, zachodnim œwiecie niełatwo jest znaleŸć jedzenie pieczone w piecach dołowych, z wyjštkiem eksperymentów w tej dziedzinie (czasem można spotkać tradycyjny, otwarty rożen dołowy w południowo-zachodniej częœci Stanów Zjednoczonych). W swych kowbojskich czasach, które przecišgnęły się do pierwszych dziesięcioleci ubiegłego wieku, James H. Cook uważał to za zabawę, przy której można było posmakować œwińskiego łba „w stylu indiańskim", zagrzebywanego między węglami na kilka godzin w dołku głębokim na 75 cm. Przy „wyjmowaniu z dołka przypominał osmalone polano, ale wydawał się wyœmienity takim smakoszom z krzewiastej okolicy, jacy zwykle ucztowali przy nim". (37) Doły do pieczenia majš nadal wzięcie u tradycyjnych kucharzy w wiejskich okolicach na większoœci wybrzeży Pacyfiku i częœci Oceanu Indyjskiego. Trzeba jednak stwierdzić, że cywilizacja je marginalizuje. Ich wielkš wadš jest to, że dla wszystkich potraw, z wyjštkiem niedużych albo prostych dań, które wymagajš małej iloœci żaru, trzeba nawet do suchego pieczenia rozniecić ognisko na zewnštrz dołka i przenosić do niego goršce kamienie. Identyczny albo podobny wynik, jak przy pieczeniu w dołku, można
41
WOKÓŁ TYSIĽCA STOŁÓW
uzyskać przy użyciu glinianego pieca zwanego najczęœciej tandoor albo tego używanego w Indiach i na Bliskim Wschodzie. Kuchnia tandoor jest z pewnoœciš ulepszeniem kuchni dołkowej. Tandoor^ jest w zasadzie dołkiem do pieczenia, tyle że wykonanym na powierzchni ziemi. Ogień roznieca się wewnštrz: górny otwór musi być doœć szeroki, żeby umożliwić podsycanie ognia powietrzem, ale na tyle wšski, żeby można go było zamknšć ciężkš pokrywš, która chroni przed większym spadkiem temperatury, gdy ogień zostanie już wygaszony. Podczas nagrzewania pieca kładzie się na ] zewnętrzne œcianki ciasto, z którego piekš się płaskie chleby. Gdy j ogień wygaœnie, w utrzymujšcym się żarze można upiec mięso, ry- \ by i warzywa albo ugotować potrawkę.