Strona startowa Ludzie pragnÄ… czasami siÄ™ rozstawać, żeby móc tÄ™sknić, czekać i cieszyć siÄ™ z powrotem.Gdy zakoDczyB si sezon oratoryjny 1750, w ramach którego prawykonana zostaBa Teodora, Handel po raz ostatni wyprawiB si do Rzeszy, której granice przekroczyB akurat w dniu [mierci Bacha (niewiele wcze[niej i jego |ycie znalazBo si podobno w niebezpieczeDstwie -w zwizku z wypadkiem powozu, którym podró|owaB przez Holandi)- Może jest żywa, a może zamieszkaÅ‚ w niej duch twojego brata - odpowiedziaÅ‚a znachorka...–A kto go obrobiÅ‚?–A to nie wy?–Ty prosisz siÄ™, bratku, o kopa w zad...W jaki sposób uchroni si od niej? NiewBa[ciw w ka|dym razie wydaje si droga podporzdkowywania ocen dziaBaD ludzkich ocenie procesów, tznNie znosiÅ‚ symulowania ataku kryszain, straszliwego bólu gÅ‚o­wy poÅ‚Ä…czonego z uczuciem dezorientacji, nie majÄ…cego odpowied­nika w jakiejkolwiek...ZrobiÅ‚em trzy kroki do dźwigni i już niemal siÄ™gaÅ‚em do niej rÄ™kÄ…, gdy zza jej obudowy wyszedÅ‚ don Pedro z pistoletem w dÅ‚oni...PocaÅ‚uj mnie! PrzemawiaÅ‚a do niej na tysiÄ…czne i najdziwaczniejsze sposoby, sÅ‚owami, których caÅ‚e piÄ™kno polegaÅ‚o na ich brzmieniu, rozchylaÅ‚a na...rodzaju walce!71I my nauczyciele-wychowawcy, budz¹c w m³odzie¿y naszejpoczucie humanitaryzmu, poœrednio bierzemy w niej udzia³...wÅ‚aÅ›ciwoÅ›ci docierajÄ…cej do niej stymulacjirapeuta towarzyszy pacjentowi w próbach(na przykÅ‚ad Å‚atwiej kodować informacje nawyjaÅ›nienia...WiÄ™kszość gubernatorów nie zdawaÅ‚a sobie bowiem spra­wy, że kryzys osiÄ…gnÄ…Å‚ poziom, który już w tej chwili należaÅ‚o uznać za ogromnÄ… katastrofÄ™...
 

Ludzie pragną czasami się rozstawać, żeby móc tęsknić, czekać i cieszyć się z powrotem.


Jed nak, je ¿eli nie mia³eœ oka zji zo ba czyæ wer sji wy daw nic twa O' Rei lly, przejdŸ siê
do ksiê gar ni al bo obej rzyj ksi¹¿kê u ko le gi. Wy da je nam siê, ¿e spodo ba ci siê to, co
zo ba czysz, i bê dziesz chcia³ ksi¹¿kê ku piæ.
Ja kie s¹ wiêc ró¿ ni ce po miê dzy wer sj¹ dru ko wan¹ a wer sj¹ elek tro niczn¹? An dy
Oram w³o¿y³ wie le pra cy w to, aby prze two rzyæ na sze cha otycz ne my œli w po to czy -
sty wyk³ad wart wy dru ko wa nia. (Do ko na³ ta k¿e ko rek ty kil ku in nych ksi¹¿ek stwo -
rzo nych w ra mach Pro jek tu Do ku men ta cji Linuk sa, s³u¿¹c spo³ecz no œci Linuk sa
ca³¹ swoj¹ fa chow¹ wiedz¹).
Na re dak cji An dy' ego ksi¹¿ka znacz nie zy ska³a w sto sun ku do wer sji ory gi nal nej.
Nie mo ¿na by³o mar no waæ oka zji sko rzy sta nia z us³ug i umie jêt no œci pro fe sjo nal ne -
go re dak to ra. Pod wie lo ma wzglê da mi pra ca And y'ego jest rów nie wa ¿na jak au to -
rów. To sa mo do ty czy rów nie¿ re dak to rów tech nicz nych, któ rzy nada li ksi¹¿ce
obec ny kszta³t. Wszyst kie te po praw ki zo sta³y rów nie¿ wpro wa dzo ne w wer sji elek -
tro nicz nej, a wiêc w za war to œci nie ma ró¿ nic.
Jed nak wci¹¿ wer sja wy da na przez O'Reilly'ego bê dzie in na. Jest porz¹dnie opra wio -
na. Mo¿esz mieæ pro ble my z ³ad nym wy dru ko wa niem wer sji do mo wej. Jest te¿
* Zw róæ uwa gê, ¿e choæ mo¿esz wy dru ko waæ wer sjê elek tro niczn¹, nie mo¿esz kse ro waæ ksi¹¿ki O'R ei ll y'ego ani sprze da waæ ¿ad nych jej ko pii.
XXII
Wstêp
ma³o praw do po dob ne, abyÅ“ uzy ska³ zbli¿ on¹ ja koϾ, a je Å“li ju¿ – to za pew ne za du ¿o
wiê k sze pie ni¹dze. Po nad to na sze ama tor skie ilu stra cje zo sta³y w wer sji dru ko wa -
nej za st¹pio ne in ny mi gra fi ka mi, piêk nie przy go to wa ny mi przez pro fe sjo nal nych
ar ty stów z wy daw nic twa O' Rei lly. Dla wer sji dru ko wa nej przy go to wa no te¿ nowy,
dok³ad niej szy in deks, dziê ki cze mu du ¿o ³atwiej wy szu ku je siê in for ma cje. Je ¿eli ta
ksi¹¿ka jest czy mœ, co za mie rzasz prze czy taæ od pocz¹tku do ko ñca, po wi nie neœ za -
sta no wiæ siê nad prze czy ta niem ofi cjal nej wer sji dru ko wa nej.
Przegl¹d treœci
Roz dzia³ 1, Wpro wa dze nie do sie ci, oma wia hi sto riê Linuk sa i po da je pod sta wo we in -
for ma cje o UUCP, TCP/IP, ró¿ nych pro to ko³ach, sprzê cie i bez pie cze ñstwie. Ko lej ne
kil ka roz dzia³ów oma wia kon fi gu ro wa nie Linuk sa w sie ci TCP/IP i uru cha mia nie
pod sta wo wych apli ka cji. Nie co dok³ad niej przygl¹da my siê IP w roz dzia le 2, Wy bra -
ne pro ble my sie ci TCP/IP, za nim przej dzie my do edy cji pli ków i tym po dob nych te ma -
tów. Je ¿eli wiesz ju¿, jak dzia³a ru ting IP i na czym po le ga roz wi¹zy wa nie ad re sów,
mo¿esz po min¹æ ten roz dzia³.
Roz dzia³ 3, Kon fig uro wan ie sprzê tu sie ciow ego, omaw ia pod staw owe za gadn ienia kon -
fig ura cyj ne, ta kie jak two rzen ie j¹dra i kon fig uro wan ie kar ty Et hern et. Kon fig ura cja
por tów sze reg owy ch jest przed staw iona od dzieln ie w roz dziale 4, Kon fig uro wan ie
urz¹dzeñ sze reg owy ch, po nie wa¿ ten temat nie do tyc zy je dyn ie sie ci TCP/IP, ale ma
ta k¿e zwi¹zek z UUCP.
Roz dzia³ 5, Kon fi gu ro wa nie sie ci TCP/IP, po ma ga skon fi gu ro waæ ma szy nê w sie ci
TCP/IP. Za wie ra wska zów ki in sta la cyj ne dla sa mo dziel nych ho stów z w³¹czo nym
je dy nie in ter fej sem pê tli zwrot nej i ho stów pod³¹czo nych do sie ci Et her net. Po ka zu je
ta k¿e kil ka przy dat nych na rzê dzi, któ rych mo¿esz u¿y waæ do te sto wa nia i de bu go -
wa nia swo jej kon fi gu ra cji. Roz dzia³ 6, Us³ugi na zew ni cze i kon fi gurowanie re solve ra,
wy ja œnia, jak skon fi gu ro waæ roz wi¹zy wa nie nazw i uru cho miæ ser wer nazw.
Roz dzia³ 7, IP ³¹cza sze re go we go, po ka zu je, jak ze sta wiæ po³¹cze nie SLIP i szcze gó ³o -