Ludzie pragnÄ czasami siÄ rozstawaÄ, Ĺźeby mĂłc tÄskniÄ, czekaÄ i cieszyÄ siÄ z powrotem.
A więc dla pi nych celów, takie regiony, jak Ameryka Łacińska czy Azja Południowo-Wschodnia, m stanowić bazy do porównań, a dla innych, regiony wewnštrz krajów mogš być porów walne (prowincje, hrabstwa, miasto - wie). Takie porównania nie muszš być ogranicz do jednego punktu w czasie. Zwišzki między systemami szkolnymi a polityczno-ekc micznymi w danym kraju mogš być badane w wybranych okresach w celu zweryfikow; okrelonych hipotez. I na tej podstawie można by również zajšć się rozwijaniem ba międzynarodowych;
5. Zbieranie danych. W tym stadium badacz może napotkać zarówno problemy prakt; ne, jak i metodologiczne. Wiele z praktycznych kłopotów ma charakter wspólny dla w dziedzin, a obejmuje m.in.: trudnoci zwišzane z dostępem do ródeł, szczególne typy nych oraz formy zbierania; kwestie reprezentatywnoci oraz ich naukowej wartoci. 1 które z nich sš specyficzne i występujš jedynie w badaniach porównawczych, a wyni głównie z międzynarodowego charakteru badań. Nakładajš się na nie problemy zwišza podróżami zagranicznymi, zamieszkiwaniem w różnych krajach, problemami języków czy też interpretacjš różnic kulturowych. Gdy materiał jest zbierany w sposób poredni przez badacza, lecz inne osoby, mogš pojawić się inne jeszcze trudnoci: dotarcie do r i ocena ich naukowej wiarygodnoci. Z drugiej strony, ograniczenie badań do danych, V sš dostępne, jest zbyt zawężajšce. Nie jest również bez znaczenia fakt, iż większoć b czy w dziedzinie pedagogiki porównawczej, a zwłaszcza tych, którzy nauczajš na rozi Poziomach zaawansowania, wykorzystuje przede wszystkim dostępny materiał, ponie jedynie niewielka liczba komparatystów ma możliwoć (wynikajšcš z zajmowania o wiedniego stanowiska zawodowego) prowadzenia międzynarodowych badań choćby w ] neJ skali.
w?
EkiZ "yCh
F oaaacza, tj. zbierania, prowadzenia ich kartot ZWišzek z Procesa(tm) badań. Podobnie jak Holmes, No Pneg° mateda'U ' SelekcJa -lewantnych danych w stosu y Pr°blem metodolog'"ny- Przewidujš oni, że wczesne sfo ZaStOSOWanie okre^nej liczby wskaników, prawidłowy wybór przJ "r0ZWišZyWaniu teS° Pr°blemu. Majš oni także wdzieję, że badani š 7 " """^ St°PniU d° r°ZWiazania ****"Ť" zwišzanycT
tym samym stworzone zostanš i
°g "^
n 7 P
pr° C° °Pisane zosta^ uproszczone, aby moż, - P°J?Cie '--yjnoci" np musi być dokładn
^ definiCJ1 W ^^ ak istnieje te"de
-: samemu w sobie"-Powstaje pytani
^wiadamiać, że planowana zmiana, wišżšc
.-... ťau jrwn MI ueiesnycn i cisłego reżimu klasowego, mogłaby by, dokładna' ńefin7'"" innOWacyjnoci w dany(tm) systemie owiaty. Wyjanienie założeń dokładna definicja pojęć nie sš proste, ani też proste nie jest przejcie do właciwych forf
u. Jakie techniki zastosować? Zależy to głównie od konkret od typów pomiarów lub wskaników, na które decydujemj - .^...^j, badań. W przypadku "innowacji" i "otwartoci" poznam badanych krajów w skali "otwartoć - innowacyjnoć". Jest mało praw' został sklasyfikowany w tym samym porzšdku w pomiarze różnyct
zej należałoby zmienić hipotezę. Gdyby zdarzył,-;~--------
pozytywnej, jak i negatywnej korelacji, wtedy a mogłaby być przyjęta lub odrzucona;
ceum na
faktu
która stwTrza m^
na ^ na
iŻ °praC0Wali system' który stanowiłby swego rodzaju pana- ^^ Porów"aw"ej - w rzeczywistoci tworzš oni do- Z TS°Wamem met0d°l0S" nauk społecznych wW Z°Stały WyŻ6J Podstawione, inne dotyczš I^ ^^ met°d "auk Ręcznych. Wzra- e "ie °Pierajš Si? "a ryg°rZe metodologicznym ani nie
7' ' ECkStem Zdaj4 S°bie Z teg° Spraw^ ^ "metoda'
intuicyjnego wglšdu w badania, spekulatywnych refleksji obser-
w pedagogice porównawczej" (1969: 191).
Uwagi końcowe
Przedstawienie poglšdów teoretyczno-metodologicznych kilku wybitnych przedsta cieli pedagogiki porównawczej nie oznacza, że tylko one składajš się na dorobek tej d: dziny studiów i badań.
Od połowy lat pięćdziesištych toczy się szeroka debata na temat celów i metod peda giki porównawczej, w której uczestniczy wielu przedstawicieli z różnych krajów wi; Publikuje się setki ksišżek i tysišce artykułów przedstawiajšcych wyniki badań oraz s sztuki porównawczej (Henry 1973: 231-244).
Przedstawieni w tym studium komparatyci reprezentujš szeroki wachlarz poglšdów oretyczno-metodologicznych. Jullien i Rosselló byli przedstawicielami nurtu pozytywisty nego zmierzajšcego do uniwersalizacji praktyki owiatowej; Sadler, Kandel, Hans, Sch ider, Hilker bardziej zbliżyli się do nurtu humanistycznego, intuicyjnego, szukajšc opar w badaniach historyczno-filozoficznych; Bereday zapoczštkował badania międzydyscyj narne; Holmes, dšżšc do stworzenia naukowej metodologii, opracował metodę problen wš; King uważał z kolei, że nie jest ważna metoda, a problemy badawcze, których rozw zanie wymaga stosowania różnych metod, a Noah i Eckstein widzieli możliwoć dalsze rozwoju pedagogiki porównawczej w cisłym zwišzku z naukami społecznymi. Podział l z natury rzeczy jest uproszczony, ponieważ poglšdy niektórych z wymienionych pokryw; się częciowo, niemniej jednak pozwala on na przedstawienie pedagogiki porównawc; takiej, jaka jest ona obecnie: różnorodna i złożona. Do pedagogiki porównawczej trafi; specjalici z różnych dyscyplin szczegółowych: historycy, filozofowie, ekonomici, socj lodzy, by wymienić tylko niektórych. Jednym bardziej mogš odpowiadać metody Kandt czy Beredaya, innym Holmesa czy Noaha i Ecksteina. Będš i tacy, którzy opowiedzš się Kingiem.
Jest również w pedagogice porównawczej miejsce dla tych, którzy przedkładajš pon; inne metody intuicję, refleksję, osobisty osšd w poszukiwaniu wiedzy, w zrozumieniu ki tur i systemów owiatowych w innych krajach.