Strona startowa Ludzie pragną czasami się rozstawać, żeby móc tęsknić, czekać i cieszyć się z powrotem.Spojrzenie na system sowotwrczy w caoci pozwala zobaczy kategorie sowotwrcze w zderzeniu z klasami semantycznymi, ktre intuicyjnie skonni bylibymy uwaa za...Kiedy T’lion wrócił, przytrzymał Tai żeby mogła oprzeć dłonie na boku Golantha, unikając śladów po pazurach na prawej łopatce, które — gdyby były...Czy duchy, które walczyły ze sobą za życia, uważają się jeszcze po śmierci za nieprzyjaciół i czy są jeszcze przeciwko sobie nawzajem za­wzięte, jak za...— Jak to nie obchodzi?! — krzyknął kapitan Giles nie kryjąc już oburzenia, które zresztą przejawiało się u niego w sposób opanowany i spokojny...Dzem - List do m (pf)* * * * * * * *Dem - List do M* * * * * * * *Mamo, pisze do ciebie wiersz,Moze ostatni, na pewno pierwszy...Tomek i Babetka dochodzili już do szero­kich schodów, które łączyły plac z przykoś­cielnym ogrodem...Tuzenbach (do Wierszynina) Cierpienia, które wciąż obserwujemy – a tak ich dużo! – mimo wszystko świadczą o pewnym moralnym...Minęli kilka dość dużych zajazdów i innych budynków, które mogłyby posłużyć im za kwatery, po czym dojechali do przeciw­ległego krańca miasta...Przedstawiciele kultury ludu pucharów lejkowatych wznieśli w Stonehenge prawie kompletny podwójny krąg błękitnych kamieni (które mogły pochodzić z góry...wyjątkiem dwóch tylko legionów oraz Ilirii wraz z Galią z tej strony Alp położoną, które chciał zatrzymać, dopóki nie zostanie konsulem...
 

Ludzie pragną czasami się rozstawać, żeby móc tęsknić, czekać i cieszyć się z powrotem.

W tej sytuacji nawet
zwyczajny wybór przedmiotu badań jest często zabarwiony politycznie. Od sierpnia
1980 roku Polska znajduje się w stanie permanentnego wrzenia, politycznych i spo­
łecznych konwulsji oraz głębokich przemian. Strajki sierpniowe, dramatyczne powstanie „Solidarności", która przetrwała okres 16 miesięcy, stan wojenny, próby reform systemu politycznego i gospodarczego, wszystko to, w sytuacji bezprecedensowego
kryzysu ekonomicznego, jeszcze bardziej upolityczniło system i postawiło nauki spo­
łeczne wobec trudnego, ale ekscytującego wyzwania.
Wiele poprzednich ustaleń, reguł i metod badawczych okazało się nieadekwatne
wobec gwałtownie zmieniającej się rzeczywistości. Reakcja na tę sytuację dwu najbardziej „politycznych" nauk społecznych — politologii i socjologii była całkowicie odmienna. Podczas gdy socjologia próbowała dostosować się do nowych zadań, nauki 2 T. W. Rigby: Tradition, Market mvi Organizational Society and the USRR. „World Politics" XVI: 1964, nr 4, s. 451-452.
W. Wesołowski, B. Mach: Systemowe funkcje ruchliwości społecznej. Warszawa 1986, s. 21 i n.
Nauki polityczne a socjologia 11
polityczne złożyły broń. Aby zrozumieć tę różnicę należy odwołać się do historii obu
tych dziedzin nauki.
Powstanie i rozwój nauk politycznych4
Skrupulatny badacz dziejów polskich nauk politycznych stwierdzi, że historia instytucji naukowych zajmujących sie problemami politycznymi sięga początków XX wieku.
W 1902 roku utworzono Katedrę Polityki na Uniwersytecie Wileńskim, a w 1911
podobną katedrę otwarto na Uniwersytecie Lwowskim. W latach 1918-39 istniały cztery
Szkoły Nauk Politycznych — w Warszawie, Krakowie, Poznaniu i Łodzi. W 1922 roku
stworzono Akademię Nauk Politycznych, której zadaniem była koordynacja działań tych
szkół. Działalność tych instytucji przerwała II wojna światowa. W 1945 roku powołano
do życia Akademię Nauk Politycznych w Warszawie, a w 1947 podobną szkołę otwarto
w Krakowie. Z wyjątkiem nazwy nie miały one nic wspólnego ze szkołami przedwojennymi. Były całkowicie i gorliwie marksistowskie i stanowczo odcinały się od jakichkolwiek powiązań z przedwojennymi naukami politycznymi. W 1951 roku szkoły zostały rozwiązane. Nauki polityczne zostały zniesione z uzasadnieniem, iż ich funkcje lepiej
będzie spełniał materializm historyczny. Krótkie życie powojennych nauk politycznych
nie zaznaczyło się jakimiś istotnymi osiągnięciami i trudno znaleźć ślady ich wpływu na
obecne nauki polityczne.
Zinstytucjonalizowane nauki polityczne powróciły do życia w połowie lat sześćdziesiątych. Ich pojawienie się nie było rezultatem ani „naturalnej ewolucji", w toku której nowa dyscyplina wyłania się z macierzystej dyscypliny, ani też kontynuacją tradycji
przed- i powojennej. Nauki polityczne stworzono zupełnie na nowo w wyniku czysto
politycznych decyzji. Zgodnie z rezolucją XIII Plenum Komitetu Centralnego Polskiej
Zjednoczonej Partii Robotniczej zatytułowaną „O aktualnych problemach pracy ideologicznej partii" otwarto katedry nauk politycznych na czołowych uniwersytetach, a do programów nauczania wszystkich szkół wprowadzono nowy przedmiot — „Wprowadzenie do nauk politycznych". W roku akademickim 1963-64 wykładano go na 13 uniwersytetach, a od 1969-70 stał się przedmiotem wykładowym we wszystkich szkołach wyższych. W 1964 roku otwarto na Uniwersytecie Warszawskim Ośrodek Metodologiczny Nauk Politycznych. Zadaniem ośrodka było zorganizowanie odpowiedniego szkolenia nauczycieli tego przedmiotu, przygotowanie ujednoliconego programu oraz
koordynacja organizacyjnej strony całego przedsięwzięcia. Jednocześnie Ośrodek realizował teoretyczne i metodologiczne badania dotyczące przede wszystkim zakresu, granic i tematyki nowej dziedziny wiedzy oraz próbował opracować jej schemat pojęciowy. Przez pierwsze lata Ośrodek był jedyną instytucją zajmującą się bezpośrednio Nazwa dyscypliny nadal pozostaje przedmiotem dyskusji i kontrowersji, które dodatkowo wskazują na
jej niepewny status i brak pewności siebie. Najbardziej popularna, tradycyjnie używana nazwa to „nauki polityczne". Jest to jednocześnie nazwa kierunku uniwersyteckiego. Termin „politologia", mimo że czasem używany, nie znajduje powszechnej aprobaty. Ostatnio Ośrodek Metodologiczny Nauk Politycznych propaguje nazwę „nauka o polityce", próbując podkreślić jednolitość tej dyscypliny. W tym artykule używam terminu
„nauki polityczne" zgodnie z jego standardowym stosowaniem w świecie.
12