Ludzie pragną czasami się rozstawać, żeby móc tęsknić, czekać i cieszyć się z powrotem.
„Wszedłem i kazałem facetowi oddać pieniądze. Kazałem mu się położyć na podłodze i zastrzeliłem go. Wyszedłem z kasą pod pachą. Wyjąłem z niej pieniądze, po czym wyrzuciłem kasę w krzaki. Chciałem tam wcisnąć i pistolet. Ale kiedy, wpychałem go w krzaki, wystrzelił i dlatego mam prze^. strzejona^reJcęjfNic mi się chyba nigdy nie układało. Wygląda na to, że |zawsze popełniałem głupstwa, po których miałem same kłopoty". .,.«-—*"*'
J '**
brak sumienia i poczucia odpowiedzialności wobec innych
Jedną z najpowszechniejszych właściwości socjopatów jest brak wstydu czy poczucia winy za popełnione przewinienia i brak skruchy za skandaliczne postępowanie. Osoby te nie maj ą sumienia i w związku z tym nie są zdolne do głębokiej troski o drugiego człowieka (Hare, 1980). Ich kontakty z innymi ludźmi są przeto płytkie i nastawione na eksploatację. Nie potrafią kochać czy przywiązać się do kogoś na dłużej, nie reagują też na oznaki zaufania, życzliwości czy czułości. Kłamią bezwstydnie i potrafią bez skrupułów krzywdzić tych, którzy obdarzyli ich zaufaniem. Gary Gilmore dopiero kilka tygodni przed popełnieniem dwóch morderstw związał się z kimś na serio. Miał wtedy trzydzieści sześć lat. Opisując swój romans stwierdził, że był to „prawdopodobnie pierwszy w życiu bliski związek z drugim człowiekiem. Po prostu, nie wiedziałem w jaki sposób odwzajemnić jej uczucia. Byłem wobec niej gruboskórny... traktowałem j ą bezmyślnie... Dwójka jej dzieci działała mi na nerwy i czasem, gdy za bardzo hałasowały, wściekałem się i spuszczałem im lanie."
ANTYSPOŁECZNE ZABURZENIE OSOBOWOŚCI • 109
UBÓSTWO EMOCJONALNE
Płytkość emocji Jedna z podstawowych różnic pomiędzy osobą normalną wchodzącą na drogę przestępczą a socjopatą dotyczy głębi przeżyć emocjonalnych. Zwykły kryminalista przypuszczalnie przeżywa te same emocje co inni, normalni ludzie. Socjopaci natomiast charaktery żuj ą się znaczną płytko-ścią emocjonalną. Najwyraźniej nie potrafią długo, a »*e tylko przelotnie kochać, złościć się, smucić się, cieszyć czy rozpaczać. Podczas wywiadu psychiatrycznego Gilmore stwierdził: „Nie przypominam sobie, bym kiedykolwiek w życiu miał jakieś naprawdę emocjonujące przeżycie... Kiedy wszystko przebiega jak należy, czujesz mniej więcej cały czas to samo... Wie pan, nie jestem skłonny do ekscytacji. Niełatwo się wzruszam". Ten brak zdolności do przeżywania emocji może być silnie związany z niedostatkiem sumienia i z łatwościa^z jaką ludzie ci postępują sprzecznie z cudzymi oczekiwaniami. .. r.
-oj:
przyczyny socjopatii •;•..,-.,
i 7/o?KfES p? 3: Zaburzenia osobowości mają charakter trwały. Antyspołeczne zaburzenie osobowości rozpoczyna się w dzieciństwie lub na początku okresu dorastania od zaburzeń zachowania (patrz Rozdział 16) i trwa w wieku sprnecr dorosłym. Wróćmy do przykładu Gary'ego Gilmore'a. Kiedy przyjrzymy się jego dzieciństwu stwierdzimy, że kilkakrotnie wyrzucano go ze szkoły za wagary oraz podejrzewano, że okradał kolegów z klasy. W wieku czternastu lat odesłano go do zakładu poprawczego za kradzież samochodu. Kiedy Gilmore został aresztowany po raz ostatni, spędził już za kratkami piętnaście z szesnastu swych dorosłych lat.
Co powoduje takie ciągłe zachowanie antyspołeczne? Badacze tego problemu sporo uwagi poświęcili czterem potencjalnym czynnikom sprawczym: (1) rodzinie i otoczeniu społecznemu, (2) deficytom w procesie uczenia się, (3) czynnikom genetycznym, (4) fizjologicznym dysfunkcjom ośrodkowego układu nerwowego.
i UOff
Socjopatia pojawia się w
-j'v -a -..>« dzieciństwie
Brak jednego z rodziców
przy jednoczesnym
negatywnym klimacie
emocjonalnym
RODZINA I OTOCZENIE SPOŁECZNE
Socjopatą to człowiek, który nie zinternalizował standardów moralnych • obowiązujących w społeczeństwie. Zrozumiałe jest więc, że przyczyn socjopatii poszukuje się między innymi badając czynniki socjalizacji, a ,n szczególnie rodzinę i otoczenie społecznej Mamy na przykład dowody na f to, że ci socjopaci, którzy wychowywali się w niższych klasach społecz- , \nych mieli trudniejsze dzieciństwo niż inne dzieci wywodzące się z tych l parnych klas społecznych. Wiele badań wskazuje na to, że jeżeli utraci s!ę"kt6feś z rodziców, a przyczyną straty nie jest śmierć czy przewlekła hospitalizacja, lecz rozwód, separacja lub porzucenie rodziny, to czynnik ten koreluje silnie z późniejszym zachowaniem socjopatycznym (Grego-ry, 1958; Greer, 1964; Oltman i Friedman, 1967). Im bardziej zachowanie jest socjopatyczne, tym większe prawdopodobieństwo, że socjopatą nie miał jednego z rodziców. Większość autorów uważa jednak, że to nie
110 • ZABURZENIA OSOBOWOŚCI
•;e-- .--/s sufit?
swrt.i (dl
W .v?xt>!
Przestępczość nieletnich
itO
in.ll
sam brak rodziców prowadzi do socjopatii, wtedy bowiem stwierdzilibyśmy pozytywną korelację między socjopatią a utratą rodziców na skutek śmierci lub hospitalizacjjy CzymilderiTdecydującym o rozwoju socjopatii j|st raczej klimat"emocjonalny poprzedzający rozwód — spory i gwałtowne kłótnie, rozwiązłość, alkoholizm, chwiejność rodzicielska, brak za-/ interesowania ze strony ojca (Smith, 1978). jp®*"""
Podobne wyniki uzyskano w badaniu dużej grupy osób, która w latach 1924-1929 znajdowała się pod opieką poradni wychowawczej (Robins, 1966). Na szczęście, w poradni skrzętnie przechowywano dane psychologiczne i socjologiczne, dotyczące problemów, z jakimi zgłaszali się klienci oraz ich warunków rodzinnych. Kiedy dzieci te dorosły, przeprowadzono z nimi dokładny wywiad. Zbliżony wywiad przeprowadzono z grupą kontrolną złożoną z ludzi, którzy nigdy nie zgłaszali się do poradni. Około 22 proggnt osób leczonych w dzieciństwie w poradni spełniało kryteria diagnostyczne dla osobowości socjopatycznej. Diagnozę taką otrzymało tylko 2 procent osób z grupy kontrolnej.