Ludzie pragną czasami się rozstawać, żeby móc tęsknić, czekać i cieszyć się z powrotem.
Wtedy panowanie nad całym światem oddane będzie nam, żydom; wtedy inne narody nam, żydom, będą posłuszne; wtedy każdy żyd, każda żydówka, będą książętami, każdy żyd i żydówka będą posiadali po 2800 służących. Wszystkie skarby całego świata przejdą w żydowskie ręce, wszystkie narody świata nawrócą się na wiarę żydowską, tylko jedni chrześcijanie, goje, nuchry, akumi przeklęci nie będą mieli udziału w tem wielkim szczęściu, bo całkowicie będą wytępieni przez żydów, jako pochodzący od ducha nieczystego”.
My wszyscy chrześcijanie w Talmudzie nie jesteśmy uważani za ludzi. „Żydzi milsi są Panu Bogu od aniołów” – woła Talmud, a dalej – „O ile ludzie wyżsi są od zwierząt, o tyle żydzi wyżsi są od wszystkich innych narodów świata”. „Tylko żydzi są ludźmi, wszystkie inne narody na świecie mają tylko naturę bydlęcą”. „Domy chrześcijan są domami dzikich zwierząt”. Chyba powyższe mówi samo za siebie.
Zacytuję jeszcze urywek z Talmudu, abyście mieli pojęcie, jak etyka religji żydowskiej nakazuje im postępować z nami, chrześcijanami. Gdy nasza wiara uczy: „Kochaj bliźniego, jak siebie samego”, - religja żydowska również poucza: „Kochaj bliźniego swego, jak siebie samego”, - lecz jednocześnie dodaje, że kto nie jest żydem, ten w żadnym razie nie może być uważany za bliźniego. Żyd więc nie jest obowiązany miłować nie-bliźnich – zwierzęta. W stosunku do chrześcijan żydzi nie powinni się krępować niczem i nigdy, a uważać ich za wrogów Boga i żydów. Jest dalej powiedziane w Talmudzie, że żydzi, jako przyobleczeni majestatem bożym, są posiadaczami wszystkiego, co tylko egzystuje na ziemi.
Wszelka własność chrześcijańska jest uważana przez żydów za ich własność, Talmud bowiem najwyraźniej powiada, że Pan Bóg rozmierzył ziemię i oddał ziemię i wszystkie inne narody na własność żydom, a słynny rabin żydowski Ber Abbo nie waha się powiedzieć, że Pan Bóg dał Izraelitom władzę, nie tylko nad majątkiem, ale nawet nad życiem wszystkich innych narodów. Talmud powiada, że żyd może zabijać nawet najuczciwszego z pomiędzy bałwochwalców, o ile tylko to jest możliwe bez ściągnięcia na siebie odpowiedzialności. „Kto się przyczyni do wylania krwi bezbożnej, ten składa ofiarę Bogu samemu” – cytuje talmud, a według talmudzisty-rabina Majmonidesa nie wolno żydowi ulitować się nad bałwochwalcą, o ile go widzi tonącego w rzece, ginącego podczas pożaru lub umierającego w jakikolwiek bądź inny gwałtown sposób.
Oto jest etyka religji żydowskiej, oto jest etyka żydów świata całego. A teraz słów parę o sposobach „etycznej” walki żydów z nami.
„Odkąd stowarzyszenia potężne i tajne poczęły grozić waszym państwom chrześcijańskim, waszym instytucjom chrześcijańskim i waszej religji chrześcijańskiej, tam zawsze widzicie żydów w pierwszych szeregach burzycieli” – woła otwarcie w roku 1844 w parlamencie angielskim żyd, lord d’Isaraeli.
I rzeczywiście, odkąd chrystjanizm objął i zjednoczył w wierze niemal wszystkie kulturalne narody świata, żydzi wypowiedzieli mu walkę i walka ta ciemnoty, nienawiści, zabobonu żydowskiego ze światem prawdziwej wiary Chrystusowej trwa po dziś dzień. W walce tej żydzi przes swoje tajne organizacje masońskie oraz socjalistyczne ustawicznie pracują nad tem, aby narody chrześcijańskie pozbawić wiary i zdeprawować moralnie.
Długoletnie doświadczenie nauczyło żydów, że zawsze będą oni wśród narodów chrześcijańskich przedmiotem nieufności i pogardy, i dlatego żydzi już w 13-em stuleciu po Chrystusie Panu stworzyli potężną organizację masonów, czyli wolnomularzy. Organizacja ta rozpoczęła działalność swoją w 13-em stuleciu. Dwaj główni organizatorowie lóż, niejaki Manes, oraz człowiek o nieznanym nazwisku, zwący się Starcem z gór – obaj byli żydami. I dziś uczony francuski Deschamps, ex-mason, pisze, że Manes, żyd, ogłosił się pocieszycielem obiecanym przez Chrystusa Pana i naukę swoją krzewił śród chrześcijan bezwyznaniowców w celu pokonania swego największego wroga – katolicyzmu i papieża rzymskiego.
Talmud żydowski był kluczem wolnomularzy, a księga filozoficzna Zohar – podstawą naukową dla całego wolnomularstwa. Jest to jednak tajemnica, którą żydzi zachowali dla siebie wyłącznie; żaden dokument masoński o tem nie wspomina.
Podczas pobytu mego w Londynie, w 1911 roku zdarzyło mi się zwiedzić 3 loże masońskie. Zewnętrzna strona każdej loży ma charakter czysto żydowski. Przy wejściu do sali głównej, przeznaczonej do modlitwy i narad, stały dwa słupy: jeden czarny, drugi biały. Są one przypomnie owej kolumny ciemnej we dnie, a jasnej w nocy, która prowadziła żydów do ziemi obiecanej. Nazwa tych kolumn w masonerii: Jakim i Booz. Tak samo nazywały się dwa słupy, postawione u wejścia do świątyni Salomona, na znak, że żydzi doszli do celu zamierzonego.
Pobudowanie świątyni, o której ciągle w modlitwach wspominają masoni, jest tylko formą, pod którą żydzi ukrywają marzenia o odbudowaniu potęgi Izraela, czyli zawładnięcia całym światem. A stopnie w masonerji: Hiram, Zarobabel, kawaler wschodu, książę Jerozolimy,Noachita, wódz przybytku, Kadosz – wymownie świadczą, że masoneria i żydostwo to jedno i to samo, że masonerja jest jednym z organów żydowskich na świecie. Pozatem, w każdej loży masońskiej, tak samo, jak w każdej bóżnicy żydowskiej, widzimy świecznik siedmioramienny, arkę przymierza oraz stół-ołtarz z drzewa akacjowego lub cedrowego.
O ścisłym związku masonerji z żydostwem, prócz formy, mówią nam następujące jeszcze fakty, że na 9 członków najwyższej loży masońskiej świata musi być 5 żydów, a więc większość, a uczony współczesny Carlile twierdzi, że obecnie cała wielka loża masońska jest wyłącznie żydowska.