Strona startowa Ludzie pragną czasami się rozstawać, żeby móc tęsknić, czekać i cieszyć się z powrotem.- płace pracowników bezpośrednio produkcyjnych 500,-- płace pozostałych pracowników produkcji podstawowej 75,-- płace pracowników produkcji...\par podstawie ich tre\'9cci, prowadzone wyostrzonymi \'9crodkami krytyki\par\par filologicznej, ale zawodne w szczeg\'f3\'b3ach...Publiczne instytucje finansowe odgryway wan rol w pobudzaniu aktywnoci gospodarczej take w innych krajach Europy, w ktrych sabo systemu finansowego zmuszaa...Goracy zwolennik samodzielnosci, James uwazal, ze wola odgrywa podstawowa role w osobistym rozwoju, i opisywal ja jako "decydujacy czynnik, z ktorego moze wyniknac...Minęli kilka dość dużych zajazdów i innych budynków, które mogłyby posłużyć im za kwatery, po czym dojechali do przeciw­ległego krańca miasta...Jeśli komuś wydaje się to teorią nieco naciąganą, warto sobie uzmysłowić, że u ludzi, jak też u wielu innych gatunków, matka ma silny popęd do czyszczenia...Okres seksualnej receptywności u samic innych prymatów jest znacznie bardziej ograniczony i w ciągu każdego cyklu miesięcznego trwa zaledwie około tygodnia...Spotykane czasami okrelenie zachowania si dunika polegajce na wydaniu rzeczy wierzycielowi jako wiadczenie rzeczy" nie jest wyraeniem cisym i moe by...Z całą stanowczością twierdzę, że z owego organu wywodzą się wszystkie czynności kobiety i wszystkie jej zachowania, które mogą przypominać uczucia u...Wykład nr 3 optimum konsumenta PODSTAWY MIKROEKONOMII PODSTAWY DECYZJI EKONOMICZNYCH KONSUMENTA dr Hanna Nowak Katedra...
 

Ludzie pragną czasami się rozstawać, żeby móc tęsknić, czekać i cieszyć się z powrotem.

Następcy Boasa w dziedzinie
20 Jeżeli chodzi o argumenty za ciągłością pomiędzy biologią a kulturą, zob. Edward
O. Wilson, Konsiliencja. Jedność wiedzy, tłum. Jarosław Mikos, Poznań 2002.
antropologii kultury bardzo chętnie podkreślają szerokość gamy ludzkich
zachowań. Wielu klasyków dwudziestowiecznej antropologii usiłowało
wykazać - jak Margaret Mead w Coming of Age in Samoa („Dorastanie na
Samoa”) - że niektóre zachowania znane nam z kręgu kultury zachodniej, np.
zazdrość o partnera seksualnego, nie mają miejsca w niektórych kulturach
egzotycznych21. Tradycja ta jest ciągle żywa na niezliczonych wydziałach
„badań kulturowych” uniwersytetów amerykańskich, gdzie kładzie się nacisk
na istnienie skrzywionych, przekraczających pewne normy czy w inny sposób
niezwykłych sposobów zachowania.
Faktem jest jednak, że istnieją uniwersalne cechy kulturowe: o ile
pewne modele rodziny, takie jak chińska rodzina pięciopokoleniowa czy
amerykańska rodzina składająca się jedynie z rodziców i dzieci, nie są
uniwersalne, o tyle łączenie się osobników męskich i żeńskich w pary jest
typowym zachowaniem gatunku ludzkiego, niekoniecznie zaś jest ono typowe
wśród szympansów. Treść języka ludzkiego jest arbitralnie kształtowana
przez kulturę, lecz „głębokie struktury” gramatyczne, odkryte przez Noama
Chomsky’ego, na których opierają się wszystkie języki, nie zależą od kultury.
Wiele przykładów dziwnego czy nietypowego zachowania, które miały służyć
podważeniu istnienia uniwersalnych sposobów poznania, uznano za takie w
wyniku ich niezrozumienia, jak to miało miejsce w przypadku badań
Margaret Mead nad młodzieżą na Samoa. Twierdzono, że Indianie Hopi nie
znają pojęcia czasu, podczas gdy w rzeczywistości znają, lecz antropolog
prowadzący badania nad ich kulturą tego nie dostrzegł22. Można by
przypuszczać, że barwy są konstruktem kulturowym, ponieważ to, co
rozpoznajemy jako „niebieskie” czy „czerwone”, to po prostu punkty na skali
ciągłego widma światła widzialnego. Gdy jednak podczas pewnego badania
antropologicznego poproszono członków bardzo różniących się od siebie
kultur o wskazanie w tabelach kolorów używanych przez ich społeczności,
okazało się, że badane osoby postrzegały te same barwy podstawowe i
pochodne niezależnie od różnic kulturowych. Wskazuje to na fakt, że nasze
zdolności percepcji barw są wbudowane na stałe i mają podstawy
21 Margaret Mead, Corning of Age in Samoa: A Psychological Study of Primitive Youth
for Western Civilization, New York 1928.
biologiczne, nawet jeżeli nie jesteśmy w stanie wskazać konkretnych genów
czy struktur mózgu, które za to odpowiadają.
Genetyka behawioralna i antropologia międzykulturowa wychodzą od
ogólnego badania zachowań i mają na celu wyciągnięcie wniosków na temat
natury ludzkiej na podstawie występujących korelacji. Pierwsza z tych
dziedzin bada ludzi o identycznym genotypie i szuka różnic spowodowanych
przez środowisko, druga zaś zajmuje się ludźmi różniącymi się kulturowo i
szuka wspólnych cech warunkowanych przez geny. Żadne z tych podejść nie
może dać bezspornych dowodów, ponieważ każde z nich opiera się na
wnioskowaniu statystycznym, często obarczonym dużym marginesem błędu,
i nie może opisać konkretnych związków przyczynowo-skutkowych między
genami a zachowaniem.
To jednak wkrótce się zmieni. Biologia może teoretycznie dostarczyć
informacji o molekularnych powiązaniach między genami a zachowaniem.
Geny sterują ekspresją (włączaniem i wyłączaniem) innych genów i zawierają
kod białek, które kontrolują reakcje chemiczne wewnątrz organizmu i
stanowią budulec dla jego komórek. Większość naszej obecnej wiedzy o
uwarunkowaniach genetycznych dotyczy chorób o stosunkowo prostej
etiologii, wywoływanych przez pojedyncze geny, jak pląsawica Huntingtona,
choroba Taya-Sachsa czy mukowiscydoza, których przyczyny sprowadzają
się do defektów pojedynczego allela (odcinka DNA, który może się różnić u
różnych osobników). Cechy o wyższym poziomie abstrakcji, jak iloraz
inteligencji czy agresja, mają prawdopodobnie o wiele bardziej złożone
korzenie genetyczne, są bowiem produktem interakcji - genów z innymi
genami oraz genów ze środowiskiem. Zwiększenie naszej wiedzy o
uwarunkowaniach genetycznych wydaje się jednak nieuniknione, nawet
jeżeli nigdy w pełni nie zrozumiemy powodów ludzkich zachowań.
Na przykład, Joe Tsien, biolog z Uniwersytetu Princeton, wszczepił
myszom gen warunkujący doskonałą pamięć. Od dawna przypuszczano, że
element komórek mózgowych nazywany receptorem NDMA jest związany ze
zdolnością zapamiętywania, zaś jego istnienie jest produktem szeregu genów
noszących nazwy NR1, NR2A oraz NR2B. Przeprowadzając eksperyment
22 Donald Brown, Human Universals, Philadelphia 1991, s. 10.
polegający na wyhodowaniu myszy bez genu NR1, Tsien ustalił, że gen ten
ma rzeczywiście związek z pamięcią. W kolejnym eksperymencie dodał on