Ludzie pragną czasami się rozstawać, żeby móc tęsknić, czekać i cieszyć się z powrotem.
Ta właśnie forma
szczególnie pobudza wzrost eksportu, co pozwala odsunąć barierę handlu
zagranicznego.
Dalsza ewolucja poglądów na wzrost gospodarczy w krajach rozwijających się
szła w kierunku akcentowania znaczenia "kapitału ludzkiego" jako jednego
z głównych motorów tego wzrostu (Becker, 1964). Zwracano uwagę na szczególne
znaczenie nakładów inwestycyjnych na oświatę i kształcenie zawodowe. Efekty
tych nakładów dla wzrostu gospodarczego mają ponadto charakter kumulacyjny
(Romer, 1986). Poglądy te doprowadziły do upowszechnienia się dwuczynnikowych
modeli wzrostu, w których odrębnie uwzględnia się przyrost kapitału i siły roboczej.
Produkcyjność obu tych czynników ujmowana jest natomiast na ogół łącznie.
Standardowa postać takich modeli przedstawia się następująco (Dornbusch,
1990):
Doświadczenia lat osiemdziesiątych spowodowały, że w modelach wzrostu
w krajach rozwijających się zaczęto uwzględniać również - podobnie jak uczyniono
to już znacznie wcześniej w krajach uprzemysłowionych - stopień wykorzystania
czynników produkcji.
Próbę pewnej syntezy wszystkich wymienionychkoncepcji podjąłR. Dornbusch
(Dornbusch, 1990). Rozwinął on model opisany równaniem (9) przez dodanie
dwóch nowych zmiennych wyznaczających, odpowiednio, zmianę stopnia
wykorzystania czynników produkcji i zmianę negatywnego wpływu nieoptymalnej
alokacji czynników produkcji na ich produkcyjność, a także wskazując, explicite,
na źródła finansowania przyrostu kapitału (oszczędności krajowe i oszczędności
zagraniczne).
Dornbusch konkluduje, że w krajach rozwijających się, w których wystąpił
głęboki i długotrwały brak równowagi wewnętrznej i zewnętrznej, stabilizacja
gospodarcza jest warunkiem koniecznym, lecz niewystarczającym, dla przywrócenia
wzrostu gospodarczego. Bez odpowiednich reform strukturalnych, obejmujÄ…cych
3 Inaczej mówiąc, inwestycje o danej skali nie mogą być zrealizowane za względu na
ograniczenia rzeczowe, a nie finansowe.
180
w szczególności deregulację gospodarki (w tym również liberalizację handlu zagranicznego) oraz rozwój rynków finansowych, krajom tym grozi popadniecie
w przewlekłą stagnację. Jednocześnie przeprowadzenie tych reform, stwarzających
podstawy dla przyszłego wzrostu gospodarczego, jest bardzo trudne, jeśli nie
niemożliwe, bez wsparcia z zewnątrz w postaci napływu kapitału zagranicznego.
Jest to tym bardziej potrzebne, że w krótkim okresie reformy strukturalne mogą
jeszcze dodatkowo zaostrzyć trudności dewizowe4.
Zatem pojawia się trudny problem zewnętrznego finansowania w okresie
przejściowym. Dotychczasowa analiza pokazała, że w długim okresie największe
znaczenie dla wzrostu gospodarczego ma napływ kapitału prywatnego, przede
wszystkim w postaci inwestycji bezpośrednich (w dalszej kolejności w postaci
kredytów handlowych i inwestycji portfelowych). Tymczasem większość krajów
rozwijających się, w tym zwłaszcza kraje poważnie zadłużone, nie może liczyć
w średnim okresie na istotny napływ kapitału prywatnego.
Tak więc, w okresie przejściowym, niezbędny z punktu widzenia przeprowadzenia reform gospodarczych, napływ zagranicznego kapitału musi pochodzić ze źródeł publicznych, głównie instytucji multilateralnych, w postaci kredytów
ściśle uwarunkowanych realizacją tych reform. Ponadto w przypadku krajów
poważnie zadłużonych kluczową rolę może odegrać redukcja obsługi zadłużenia
zagranicznego, oczywiście także uwarunkowana realizacją odpowiedniego
programu gospodarczego. Po pierwsze, redukcja taka zwiększa -jak to uzasadniono powyżej - możliwości finansowania zarówno inwestycji jak i importu. Po drugie,
likwidując tzw. nawis długu (Cohen, 1989; Sachs, 1989) przywraca warunki dla
inwestowania w krajach zadłużonych zarówno dla krajowych jak i zagranicznych
podmiotów gospodarczych.
Kolejnym ważnym etapem może być stopniowy powrót kapitałów, które
uciekły za granicę. Dopiero wówczas, gdy wszystkie wymienione wyżej strumienie
napływu kapitału zagranicznego pozwolą zainicjować wzrost gospodarczy, istnieje
szansa na masowy dopływ prywatnego kapitału zagranicznego, który w sposób
trwały podtrzyma tendencje wzrostowe.
2. Dopływ kapitału zagranicznego do krajów rozwijających się
wiatach 1960-1991
W okresie trzech ostatnich dziesięcioleci napływ kapitału zagranicznego do
krajów rozwijających się ulegał istotnym zmianom, dotyczącym zarówno wielkości
jak i form (struktury) tego dopływu.
4 Li beralizacjahandlu zagranicznego powoduje początkowo przede wszystkim wzrost importu, a kolejnym efektem rozluźnienia ograniczeń dewizowych bywa zwiększony odpływ kapitału.
181
Do początku lat siedemdziesiątych w finansowaniu zewnętrznym krajów
rozwijających się dominowały środki ze źródeł publicznych. Przede wszystkim
składała się na nie towarzysząca procesom dekolonizacji pomoc gospodarcza
i finansowa, określana również jako oficjalna pomoc rozwojowa (ang. Official
development assistance - ODA), przyznawana na warunkach preferencyjnych.
W1960 r. udział pomocy gospodarczej w napływie długoterminowego kapitału
netto ( definiowanym jako wykorzystanie długoterminowego kapitału
zagranicznego w danym okresie minus spłaty rat kapitałowych w tym okresie)
wyniósł 62% (4,94 mld. USD). Pomoc ta była udzielana głównie na bazie
dwustronnej. Zagraniczny kapitał prywatny odgrywał znacznie mniejszą rolę