Ludzie pragną czasami się rozstawać, żeby móc tęsknić, czekać i cieszyć się z powrotem.
Jeśli natomiast posiadacz auta ma czas, a wie, że znajomy mieszka w
pobliżu celu, do którego się udaje, może - i to będzie miłym gestem -
zaproponować podwiezienie. Ale jedna propozycja nie obliguje do dalszych.
Nie wypada też wypytywać posiadacza samochodu, czy przypadkiem nie udaje
się w moją stronę i tym sugerować, że chciałbym być "podrzucony". Takie pytania dozwolone są tylko między przyjaciółmi.
Nietaktem jest pytanie "Ile płacę?", jeżeli propozycja podwiezienia wyszła od kierującego autem. Natomiast, kiedy podwiezienie było wynikiem
propozycji pasażera, to można o to spytać.
Pogrzeb
Na tę smutną uroczystość idziemy ubrani nie zawsze na czarno, gdyż możemy
nałożyć również garnitur szary z czarnym krawatem. Natomiast nie można
uczestniczyć w pogrzebie w ubraniu sportowym lub kolorowym.
Przed pogrzebem nie telefonujemy do domu zmarłego, ani nie odwiedzamy
żałobników.
Przynoszenie wiązanek kwiatów nie jest obowiązkowe. Jeśli rodzina nie
zastrzega sobie nieskładania wyrazów współczucia, to kondolencje możemy
złożyć przed uroczystością pogrzebową. Zastrzeżenia nieskładania wyrazów
współczucia biorą się stąd, że po złożeniu trumny do grobu bliscy chcą
pozostać w samotności i nie życzą sobie, żeby im w tym przeszkadzano.
Nie powinno się wylewnie witać znajomych dawno niewidzianych.
Zdarza się często, iż pogrzeby przeistaczają się w "zjazdy koleżeńskie" i zamiast poważnego nastroju, słyszy się okrzyki powitania i pytania co
słychać.
Nie ma obowiązku uczestniczenia w całej ceremonii pogrzebowej. Można
uczestniczyć tylko w mszy lub samym kondukcie; nie trzeba czekać do końca
pogrzebu. Jest to obowiązek tylko rodziny.
Jeśli pragniemy pożegnać zmarłego i przygotowaliśmy przemówienie, to
powinniśmy uzgodnić to wcześniej z rodziną.
Nie wypada odmawiać, gdy zostało się zaproszonym na spotkanie
popogrzebowe zwane u nas "stypą".
Poste Restante
Francuskie określenie poczty pozostającej w urzędzie. Jeśli korespondenci
nie życzą sobie, by ich listy przychodziły na adres domowy, mogą się
umówić, że korespondencję odbierać będą na poczcie. Na każdej głównej
poczcie jest okienko, w którym takie listy można odebrać.
Żeby korzystać z tego rodzaju usługi, należy na kopercie napisać imię i
nazwisko adresata (zgodnie z danymi w dowodzie osobistym), kod i numer
poczty oraz miasto, a pod tym dopisek Poste restante. Usługa ta związana
jest z dodatkową opłatą.
Listy te należy odbierać osobiście, okazując dowód tożsamości.
Przesyłka taka czeka na adresata najczęściej dwa tygodnie, chyba że
umówimy się z panią "z okienka", by dłużej ją dla nas przytrzymała.
Poufałość
Forma grubiaństwa polegająca na traktowaniu otoczenia "z góry",
wykorzystywaniu swojego stanowiska do poniżania innych, na ogół zależnych
służbowo ludzi. Jedną z form poufałości jest mówienie po imieniu starszym
od siebie lub kobietom, z którymi nie przeszliśmy oficjalnie na "ty".
Pożyczanie pieniędzy
Pokutujący zwyczaj pożyczania pieniędzy ma się ku końcowi. Coraz mniej
ludzi nosi przy sobie gotówkę; zaczynamy się posługiwać czekami i kartami
kredytowymi. Ale, znając nasze upodobania do tego rodzaju przysług
towarzyskich, musimy być przygotowani, że od czasu do czasu ktoś zwróci
się
do nas o pożyczkę.
"Pożyczając - tracisz przyjaciela!" - mówi przysłowie i jest to prawda.
Ale jeśli już musimy komuś pożyczyć pewną sumę pieniędzy, to zawsze taką,
o
którą nie będziemy zmuszeni upominać się. Pozbawi nas to przykrej sytuacji
dopominania się o zwrot pożyczonej gotówki.
W przypadku udzielania pożyczki przyjacielowi na czas do jednego miesiąca
nie wypada rozmawiać o procencie, który przysługuje pożyczającemu. Przy
pożyczkach trzymiesięcznych wypada rozmawiać o procencie, ale takim, jaki
otrzymałby pożyczający w swoim banku, gdyby te pieniądze leżały na koncie.
Jeśli sam pożyczam to sprawę procentu należy poruszyć na samym początku
rozmowy o pożyczce. Naturalnie, dotyczy to znacznych sum, nie zaś
drobnych.
Nie popełnimy również nietaktu, kiedy zaproponujemy spisanie umowy. W
natłoku spraw można zapomnieć komu i ile się pożyczyło, a spisanie umowy
obu stronom nie pozwoli o tym fakcie zapomnieć. Tutaj bowiem nasuwa się trawestacja przysłowia: Kochajmy się jak bracia, a rozliczajmy się jak
przyjaciele.
Czy mężczyzna może pożyczać pieniądze od kobiety?
Raczej nie powinien, chyba że są to małe sumy, np. gdy zabrakło mu
drobnych. Natomiast zawsze wypada ratować pożyczką panią.
Czy o każdą sumę pożyczoną drugiej osobie można się upomnieć?
Nie o każdą. Np., jeśli jest to suma wartości biletu tramwajowego, to
należy sobie darować przypominanie o długu.
Co robić, jeśli nie można się wywiązać z obowiązku oddania długu?
Należy wierzyciela poinformować o kłopotach przynajmniej dwa tygodnie
wcześniej i prosić o prolongatę długu.
Prowadzenie pod rekę
Podanie ramienia kobiecie wymaga od mężczyzny pewnej gracji i
umiejętności. Wprawdzie dzisiaj rzadko chodzimy "pod rękę", ale bywają sytuacje, w których podanie ramienia kobiecie jest konieczne, a są to
następujące przypadki:
- kiedy idziemy w orszaku ślubnym,
- przy zaproszeniu kobiety do tańca (wprowadzamy wówczas panią pod rękę