Ludzie pragną czasami się rozstawać, żeby móc tęsknić, czekać i cieszyć się z powrotem.
Zgodnie z tą koncepcją, podłożem schorzeń psychicznych są zaburzenia fizyczno-biologiczne i wobec tego potrzebna jest terapia |somatyczna.
("Soma" oznacza po grecku "ciało"). W leczeniu psychiatrycznym, zwłaszcza wtedy, gdy występuje znaczna utrata kontaktu z rzeczywistością, często stosuje się różne fizyczne metody terapii. Istnieje wiele metod tego rodzaju, od stosowania specjalnych diet do podawania chemicznych środków uspokajających lub sztucznego wywoływania gwałtownych drgawek. Należy podkreślić, że taka "fizyczna psychiatria" nie zawsze ma na celu wyleczenie danej jednostki, lecz może być stosowana po to, aby zapobiec jakimś skrajnym czynom, takim jak zabójstwo lub samobójstwo, lub uczynić pacjenta podatnym na psychoterapię. Największe znaczenie spośród metod fizycznych mają terapia wstrząsowa, chemioterapia (terapia farmakologiczna) oraz psychochirurgia.
Terapia wstrzÄ…sowa
U pacjentów z poważnymi zaburzeniami, których niegdyś uznano by za przypadki beznadziejne, następuje niekiedy poprawa stanu zdrowia pod wpływem sztucznie wywoływanego wstrząsu. Ten rodzaj leczenia, znany jako
|terapia |wstrząsowa, stał się po II wojnie światowej powszechnie stosowaną metodą (w większości szpitali psychiatrycznych); od czasu odkrycie nowych technik chemioterapii jest stosowany znacznie rzadziej. Aczkolwiek w terapii wstrząsowej stosuje się wiele technik, to jednak mają one jedną cechę wspólną, a mianowicie powodują stan utraty świadomości, trwający od kilku minut do kilku godzin po wywołaniu wstrząsu. Nie jest zupełnie jasne, czy czynnikiem terapeutycznym jest sama utrata świadomości czy też wartość terapii wstrząsowej wynika z działania jakiegoś innego czynnika - takiego, jak zmiany fizjologiczne w układzie nerwowym lub wywołanie gwałtownej reakcji psychicznej. Inna możliwość jest taka, że u pacjentów dotkniętych depresją wpływ wstrząsów polega na redukcji poczucia winy, przy czym wstrząs jest traktowany przez nich jako "kara", na którą zasłużyli z powodu jakiegoś rzeczywistego czy wyimaginowanego wykroczenia.
Stosunkowo najnowszą i najczęściej stosowaną formą terapii wstrząsowej są elektrowstrząsy. Pacjenta kładzie się na łóżku i okłada dla bezpieczeństwa poduszkami lub też pielęgniarki i sanitariusze trzymają go mocno, aby nie zrobił sobie krzywdy w czasie następujących w wyniku wstrząsu drgawek.
Często podaje się również środki powodujące zmniejszenie napięcia mięśniowego, aby jeszcze bardziej zredukować ryzyko złamania kości lub zbyt silnych skurczów mięśni. Następnie przymocowuje się elektrody do głowy pacjenta i przez ułamek sekundy włącza się prąd elektryczny o napięciu od 70 do 130 woltów, 20, 30 lub więcej takich zabiegów może być
przeprowadzonych w ciągu kilku tygodni lub miesięcy. Elektrowstrząsy okazały się szczególnie skuteczne w przypadkach ciężkiej depresji.
Dane dotyczące korzyści, jakie przynosi ten rodzaj terapii są jednak sprzeczna. Wielu psychiatrów sądzi, że w przyszłości ta drastyczna forma leczenia będzie stosowana coraz rzadziej; już teraz zastępuje się ją środkami farmakologicznymi i nowymi technikami psychoterapii. Istnieją dane, że elektrowstrząsy wywierają ujemny wpływ na uczenie się i przechowywanie w pamięci (Leukel, 1957; Stone i Bakhtiari, 1956), a mogą także spowodować uszkodzenie mózgu (jak podaje Maher, 1966). Z pewnością zakłócają one zintegrowane funkcjonowanie organizmu.