ďťż
Strona startowa Ludzie pragną czasami się rozstawać, Ĺźeby mĂłc tęsknić, czekać i cieszyć się z powrotem.Wyćwiczonymi ruchami odrzucając miecze ogarniętych szałem ludzi, Folko chcąc nie chcąc przypomniał sobie polną miedzę w Amorze i spokojną jesień, kiedy on,...i pracowaÂł razem, Âże czuÂł w sobie obroty kó³, dyszenie maszyny, caÂły wysiÂłek pracy, wielkš, dzikš rozkosz lecenia bez pamiĂŞci wskroœ pustych zimowych pĂłl i...Profilaktyka zaburzeń emocjonalnych to przede wszystkim uczenie dziecka róŸnych sposobów radzenia sobie w sytuacjach trudnych, a nie tylko ochrona dziecka przed...Przekonania Jak juĹź mĂłwiliśmy, dzieci prĂłbują sobie radzić kształtując bardzo głębokie, podstawowe przekonania na temat własnej osoby i innych ludzi -...Potem kaĹźdy po kolei zaglądał do środka, rozchy­lał płaszcze i — cóş, wszyscy, łącznie z Łucją, mogli sobie obejrzeć najzwyklejszą w świecie...Czy duchy, ktĂłre walczyły ze sobą za Ĺźycia, uwaĹźają się jeszcze po śmierci za nieprzyjaciół i czy są jeszcze przeciwko sobie nawzajem za­wzięte, jak za...— Uratowałaś nas, pani, od najgorszego — zaprzeczyła dziewczyna przypomniawszy sobie noc spędzoną w jaskini...Prowadzący kampanie antynikotynowe popełniają jeden wielki błąd, a polega on na tym, Ĺźe rzadko zadają sobie pytanie, dlaczego ludzie w ogĂłle chcą palić? Wydaje...Tak sobie często myślał w minionych latach Baldini, rano, gdy schodził wąskimi schodkami do sklepu, wie­^r 112 ^' ^' 113 ^rczorem, gdy opróşniał...Większość gubernatorĂłw nie zdawała sobie bowiem spra­wy, Ĺźe kryzys osiągnął poziom, ktĂłry juĹź w tej chwili naleĹźało uznać za ogromną katastrofę...
 

Ludzie pragną czasami się rozstawać, żeby móc tęsknić, czekać i cieszyć się z powrotem.

Uczniami P. mieli być jakoby: --Eurypides, ->-Tu-
kidydes, Theramenes i -"-Isokrates. P. zajmował się synonimikš,
uwypuklajšc różnicę między wyrazami o podobnym znaczeniu.
Kontynuował naukę Protagorasa o poprawnoœci mowy, a wy-
warł także wpływ na ->-Antisthenesa. -^-Platon uważał, że sy-
nonimikš P. stanowiła przygotowanie do sztuki definicji ->-So-
kratesa. Jedynym pewnie poœwiadczonym dziełem P. sš Horai
(Pory roku), w których autor wykazywał, że rolnictwo przyczy-
niło się do rozwoju kultury ludzkiej; przedstawił tu także teorię
pochodzenia religii. P. był twórcš teorii głoszšcej, że ludzie
zaczęli oddawać czeœć boskš rzeczom pożytecznym (rodzaj fety-
szyzmu), a potem ich wynalazcom (teoria zwana póŸniej euhe-
meryzmem; -"-Euhemeros); pierwszy objaœniał psychologicznie
powstawanie religii (z uczucia wdzięcznoœci) oraz przyjmował
dwa stopnie jej rozwoju. Tytuł Horai nawišzywał do bogiń pór
roku czczonych na wyspie Keos. Z dzieła tego pochodzi opo-
wiadanie o Heraklesie na rozstajnych drogach, wybierajšcym
w końcu pełnš trudu œcieżkę cnoty; œwiadczy ono, że P. nie był
hedonistš i nie wyznawał etycznego relatywizmu. (Opowieœć tę
znamy jedynie z przeróbki ->-Ksenofonta we WsponmenŸach
o Sokratesie.) P. występuje w Protagorasie -"-Platona. M.W.
Proklos 390
PROKLOS, lać. Proclus, z Konstantynopola, zm. 446, kaznodzieja
gr. Biskupem Konstantynopola był od 434 jako drugi następca
->-Nestoriusza. W obecnoœci Nestoriusza P. wygłosił w 429 słynne
kazanie o Matce Bożej. W 433 doprowadził do pojednania
-^-Cyryla Aleksandryjskiego z Janem, biskupem Antiochii.
Z okazji œwišt koœcielnych wygłaszał kazania i homilie, z któ-
rych zachowało się 27. Tematycznie nawišzujš one do zagadnień
chrystologicznych oraz maryjnych, szczególnie wówczas aktual-
nych. Wœród 17 listów zachowanych pod imieniem P. tylko 7 jest
autentycznych. W.M.
PROKLOS z Konstantynopola, ok. 410-485, filozof gr. Urodzony
w Licji. Studiował także w Aleksandrii i Konstantynopolu, na-
stępnie zaœ osiadł w Atenach, gdzie został kierownikiem szkoły
neoplatońskiej i jej ostatnim sławnym reprezentantem. P. był
autorem kilkudziesięciu pism, będšcych głównie wykładami
szkolnymi, oraz kilku hymnów na czeœć bogów. Główne dzieło
P. to: Stoicheiosis physike (Elementy fizyki) i Stoichewsis theo-
logike (Elementy teologii). Poważnš częœć dzieł P. stanowiły
komentarze do pism -^-Platona, z których jednak prawie nic się
nie zachowało. P. komentował też pisma -^-Euklidesa i -^-Klau-
diusza Ptolemeusza. Swoimi wystšpieniami przeciwko chrzeœci-
jaństwu wywoływał polemikę autorów chrzęœć. P., choć sam nie
był myœlicielem bardzo oryginalnym kontynuujšc przede wszyst-
kim i rozwijajšc naukę ->-Plotyna, -^Porfiriusza i ->Jamblichosa,
jest jednak ostatnim wielkim przedstawicielem gr. filozofii po-
gańskiej. Przez jej usystematyzowanie wywarł też wielki wpływ
na rozwój myœli europejskiej w œredniowieczu i w czasach
odrodzenia. J.W.
"PROKLOSA CHRESTOMATHIA", wprowadzenie do literatury
gr. i jej gatunków, zawierajšce również streszczenia (epitomai)
poematów należšcych do trojańskiego cyklu epickiego, sporzš-
dzone przez jakiegoœ Proklosa, może gramatyka z II w,, albo
->-Proklosa neoplatonika z V w. Zachowały się wycišgi z 2 pierw-
szych ksišg w tzw. Bibliotece Focjusza (por. s. 25) oraz epi-
tomai cyklu epickiego w niektórych rękopisach Iliady -^-Homera.
Proklos nie miał już niewštpliwie dostępu do samych poema-
tów cyklicznych, a korzystał jedynie z jakichœ dzieł mitogra-
ficznych lub wczeœniejszych streszczeń. Mimo to jego epitomai
sš ważnym Ÿródłem przy odtwarzaniu treœci cyklu trojańskiego.
A.Sz.-S.
PROKOPIOS, lać. Procopius, poi. Prokopiusz, z Cezarei w Pale-
stynie, ok. 490-560, historyk i retor gr. Prawnik, od 527 był
sekretarzem, doradcš Belizariusza, któremu towarzyszył we
wszystkich wyprawach. Z Belizariuszem wyruszył na podbój
Wandalów do Afryki, na Gotów do Italii i Persów na Wschód.
Od 542 P. przebywał w Konstantynopolu. - Z 3 zachowanych
w całoœci dzieł najobszerniejsze jest Hypęr ton polemon (Histo-
ria wojen) w 8 ks., nad którym P. pracował w l. 545-554. Księgi
I-II wypełniajš walki Bizancjum z perskš monarchiš Sasani-
dów. Księgi III-IV przedstawiajš czyny Justyniana, jego star-
cia z Wandalami i Maurami w Afryce. Księgi V-VII przynoszš
391 Propertius
opis wojny z Gotami i dzieje walk cesarstwa o Italię (ks. V i VI,
poœwięcone czynom Belizariusza, nazywa się popularnie Beli-
zariadš). Odmienny nieco charakter od pozostałych ma ks. VIII,
pisana w 3 l. po ks. VII, będšca niejako suplementem do tych
3 wojen. Można jš zaliczyć do gatunku tzw. historii pstrej,
barwnej (historia poikile), która opisuje wypadki z różnych czę-
œci kraju. Dużo w niej rozmaitych dygresji, ekskursów geogra-
ficznych i etnograficznych, anegdot, refleksji na różne tematy,
m.in. jest w niej wiele ciekawych informacji o ówczesnych
szczepach słowiańskich, mit o Amazonkach i o najdalszej wys-
pie - Ultima Thule. W Historii wojen znalazły się też relacje
z wydarzeń wewnętrznych (np. opis buntu Nika w 532). Drugim
dziełkiem P. jest Pen ktismaton (O budowlach) w 6 ks., znane
jeszcze za życia autora. P. opisuje w nim budownictwo sakralne,
œwieckie, wojskowe w Konstantynopolu, na granicy perskiej
i w innych rejonach cesarstwa. Dzieło to jest panegirykiem na
czeœć cesarza. Może jednak spełniać rolę doœć interesujšcego
przewodnika po ówczesnym œwiecie, będšc cennym Ÿródłem dla
badacza geografii, jak również archeologa i historyka sztuki
epoki Justyniana. Trzecim zachowanym dziełem P. jest Historia
sekretna (Anekdota), napisana ok. 550. Nie wiemy, kiedy ani
w jakiej formie została udostępniona czytelnikom. Pierwszy
wydawca, bibliotekarz watykański Alemann, nazwał to dzieło
Historia arcana (I wyd. 1623). Jest ono jadowitym paszkwilem
na Justyniana i cesarzowš Teodorę, pełnym złoœliwych opo-
wieœci o ich życiu i rzšdach. P. ujawnia w nim znakomite obe-
znanie ze zwyczajami dworu cesarskiego. W stylu P. wzorował
się na ->-Herodocie i -^-Tukidydesie. Pisał jasnš, zwięzłš grekš,
w której dostrzegalne sš wpływy współczesnego języka mówio-
nego. P. był dużej klasy historykiem, nazwano go nawet "ostat-
nim wielkim historykiem starożytnoœci". Dzieła P. zachowały
się w wersji gr. i łac. Na jeż. polski Historię sekretnš przetłu-
maczył A. Konarek. W.S.
PROKOPIOS, tac. Prooopius, poi. Prokopiusz, z Gazy, ok. 465 -
ok. 568, chrzęœć, pisarz gr. Studiował w Aleksandrii; jeden z naj-