Strona startowa Ludzie pragnÄ… czasami siÄ™ rozstawać, żeby móc tÄ™sknić, czekać i cieszyć siÄ™ z powrotem.Alisonpromisów i umów pomiÄ™dzy jednostkami; dobro publiczne jest sumÄ…dóbr jednostek...Programowanie gier dla Symbian OS – szkielet aplikacji • uruchomić grÄ™ na telefonie...– Kapitanie, a czym my byliÅ›my w Marshadzie? Albo w Q’Nkok? – spytaÅ‚ Roger, wzruszajÄ…c ramionami...‼To tylko zaÅ‚ożenie, że on tam jest, tylko taka możliwość — mówiÅ‚ do siebie...Kiedy T’lion wróciÅ‚, przytrzymaÅ‚ Tai żeby mogÅ‚a oprzeć dÅ‚onie na boku Golantha, unikajÄ…c Å›ladów po pazurach na prawej Å‚opatce, które — gdyby byÅ‚y...(30%), a także sÅ‚ownych komentarzy czÄ…tkowo zainteresowani nie sÄ… zaniepo-otoczenia na temat potrzeby obniżania kojeni tym faktem...przy ludziach nie można jeść tak jak w domu, prawda...z rodziny motylowcowatych (Pantodontidae), z rzÄ™du -*Å›le-dzioksztaÅ‚tnych, jedyny współczesny przedstawiciel rodzinymotylowcowatych...szÅ‚o pod strasznÄ… górÄ™; wszystko siÄ™ naraz zmieniÅ‚o - ktoÅ› przyszedÅ‚ i wszystko przyniósÅ‚: to byÅ‚ wspólnik Bulca...
 

Ludzie pragną czasami się rozstawać, żeby móc tęsknić, czekać i cieszyć się z powrotem.

Czy powo³ywanie siê na jego ¿ydowskie pochodzenie, na jego ¿ydowskie imiê
i nazwisko, to przejaw antysemityzmu tej "s¹siadki"?
Wszechwiedza ubeka Wasersztajna
Gross swój nikczemny paszkwil na Polaków opar³ w ogromnej wiêkszoœci tekstu na relacjach
szesnastoletniego wówczas Szmula Wasersztajana, po wojnie funkcjonariusza Urzêdu Bezpieczeñstwa
w Bia³ymstoku (2).
1. W publikatorach pojawia siê ró¿na pisownia: ,Wasserstein", ,;Wasersztain".
2. Zob.: równie¿ publikacja prof. T. Strzembosza.
76
Tak oto, nie pierwszy i nie ostatni raz ¿ydowscy
ubecy wystawiaj¹ œwiadectwa moralnoœci swym ofiarom - Polkom, a ich wspólnicy w tym dziele
gorliwie przenosz¹ ich oszczrstwa na karty ksi¹¿ek, filmów i publikacji prasowych.
Dobrym ...przyk³adem jest w tej robocie s³ynny Reich-Ranicki, agent zarówno sowiecki, jak i
hitlerowski, który po wojnie stal siê wyroczni¹ w œwiecie literackim Niemiec Zachodnich, a potem
ca³ych po³¹czonych Niemiec. Teraz ubecy i esbecy wystawiaj¹ œwiadectwa moralnoœci ludziom
poddawanym procedurze "lustracji".
Te lustra odbijaj¹ œwiat³o bardzo wybiórczo - kiedy trzeba skompromitowaæ Polaka – patriotê, staj¹
byli ubecy i potwierdzaj¹ co trzeba. Kiedy trzeba wybieliæ jakiegoœ ¿yda, cz³owieka ze szczytów
w³adzy, ubecy zaprzeczaj¹. Tak zaprzeczano przy lustracji Kwaœniewskiego. Odwdziêcza siê ubekom
parasolem ochronnym u swej ju¿ podwójnej prezydentury. W sprawie Jedwabnego - wiadomo,
przeprosi³ w Izraelu z góry, a priori, za polskich sprawców.
O roli i wiarygodnoœci ubeka Wasersztajna tak pisa³ jeden z by³ych wiêŸniów UB, osadzonych w
wiêzieniu za rzekomy udzia³ w zbrodni - Kazimierz Laudañski:
Nastêpnie pan Gross opiera siê na "zeznaniach" Szmula Wasersztajna, który by³ wszêdzie, widzia³ i
s³ysza³ wszystko... Po prostu drugi Sherlock Holmes w czapce niewidce. S³ysza³ co powiedzia³
proboszcz, jak dzia³a³ biskup ³om¿yñski, dok³adnie wie co ustalili cz³onkowie zarz¹du miasta z
oœmioma gestapowcami,
np. ¿e gestapo wola³oby oszczêdziæ rzemieœlników ¿ydowskich, a Polacy domagali siê wymordowania
wszystkich ¿ydów. Wasersztajn widzia³, jak wybranych 25 ¿ydów nios³o pomnik Lenina
na czele z rabinem nios¹cym czerwon¹ chor¹giew, nastêpnie sami ¿ydzi wykopali dó³, a kilkunastu
wyrostków polskich zabi³o ich i razem z pomnikiem wrzuci³o do do³u.
Na stronie 71 inny œwiadek zeznaje, ¿e ¿yd6w, którzy niesli popiersie Lenina nie zabito, tylko razem
spalono, a rabin id¹cy na czele niós³ czapkê na kiju. Dó³ ten ³atwo przecie¿ odkryæ i sprawdzic, czy
Wasersztajn mówi prawdê.
77
Wasersztajn "zeznaje" ¿e widzia³, jak Polacy wid³ami wrzucali dzieci ¿ydowskie do ognia, jak
obciêt¹ g³ow¹ ¿ydówki kopano jak pi³kê.
Widzia³, jak tu Polacy topili ¿ydów, a tam zabijali ich kamieniami. Widzia³ zgwalcono i zabito
¿ydówkê Ibram; palono brody, zabijano niemowlêta u piersi matek, a orkiestra gra³a.,. Czy jak na
jednego malolata nie za du¿o on widzial i slyszal? (.,,) Szmul Wasersztajn do roku 1968 byl
funkcjonariuszem Urzêdu Bezpieczeñstwa i dla tego prof, Gross jako wytrawny i doœwiadczony
historyk obdarzy³ go takim zaufaniem, ¿e pomin¹³ "wysluchanie drugiej strony"
Jak to jest z t¹ wiarygodnoœci¹ ubeków? Kaci oceniaj¹ rzekome zbrodnie swych ofiar, którym
³amano ¿ebra, bito, torturowano w najwymyœlniejszy sposób, a potem uk³adano ich "zeznania",
aby po dziesiêcioleciach œwiadczyly dok³adnie to samo -oskarza³y ofiary, a wybiela³y oprawców.
Wiadomego rodzaju œwiadectwa moralnoœci wydaj¹ Polakom ¿ydowskie lub terroryzowane przez
¿ydów zachodnie media.
Taki np. brytyjski "Times". Niejaki Roger Boyes, dawniej korespondent "Timesa" z Polski, teraz w
Berlinie, a tak¿e autor ksi¹¿ki o Wa³êsie - krytykuje publikacjê prof. Tomasza Strzembosza w obronie
Polak6w z Jedwabnego:
To s³aby argument (2). ¯ydowska biedota i komuniœci mogli byli witaæ Sowietów z otwartymi rêkami,
ale ¿ydowscy biznesmeni lub przedstawiciele wolnych zawodów nie mogli z ich (Sowietów) strony
liczyæ na ¿adne wzglêdy (3).
No wiêc w czym rzecz? ¯ydowska skomunizowana ho³ota masowo aresztowa³a, denuncjowa³a
Polaków, ale to nie mo¿e byc argumentem, poniewa¿ "biznesmeni" ¿ydowscy obawiali si o swoje